Państwo



Motywacja

Ministerstwo Sprawiedliwości| reforma sądownictwa| sądy powszechne| Sub iudice

włącz czytnik

 

"W procesie oddziaływania na wyniki pracy sędziów przeważały dotychczas bodźce negatywne. Na stwierdzaniu uchybień i ich eliminacji oraz na ocenie niedostatecznej wydajności koncentrowały się na ogół działania nadzorcze, co przy równoległym braku uznania i pochwał, prowadziło niejednokrotnie do zniechęcenia. Wyprowadzano ujemne oceny, niekiedy nawet niewspółmierne do faktów jednostkowych uchybień, bez możliwości właściwej ich oceny na tle całokształtu pracy danego sędziego"

 

Nooo, pięknie. Wygląda na to, że ktoś jednak zauważył, że nie może działać dobrze system, w którym nagrodą za dobrą pracę jest (jak dobrze pójdzie) brak kary, a zamiast kija i marchewki jest kij albo inny kij. Czepianie się tylko wydajności, czyli załatwialności, pokrycia i braku "gliwickich" minusów w systemie bez patrzenia chociażby na to, ile danemu sędziemu dano na raz do zrobienia to właśnie jest to, co w systemie nadzoru jest złe. Jakoś jednakże nie wydaje mi się, żebym zauważył, aby ta wytyczna jakoś przełożyła się na praktykę. No cóż, może dalej będzie coś o tym "uznaniu i pochwałach". Czytajmy:

 

"Przywrócić trzeba w pierwszej kolejności właściwą rolę nagród i wyróżnień. Stać się one muszą rzeczywistym wyznacznikiem obiektywnej oceny sędziów wyróżniających się w spełnianiu zadań. Zasadą powinno być wręczanie ich publicznie z przekazaniem pełnego umotywowania nie tylko podstaw przyznania ale i zróżnicowania"

 

No, to chyba mamy odpowiedź na pytanie, czemu służą te zebrania pochwalno – połajalne, na których omawia się wyniki statystyczne, wyraża szczere podziękowanie za wysiłek i zaangażowanie, apeluje o wzmożenie starań i w ogóle. I wymienia, kto tam się najbardziej ostatnio wyróżnił w sprawności, załatwialności, ilości uzasadnień i w ogóle. Chodzi o nagrodzenie i zmotywowanie... że też się nie domyśliłem. Ale co mi z tego, że mnie pochwalono? Ma mnie z tego powodu rozpierać duma? To nie przedszkole. Czytajmy dalej:

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.