Państwo



Wizytacja RPO na przejściu granicznym w Terespolu

włącz czytnik

Wizytujący wzięli udział, w charakterze obserwatorów, w 79 takich rozmowach. Wszystkie prowadzone były w języku rosyjskim, zrozumiałym dla cudzoziemców. Pytania zadawane przez funkcjonariuszy koncentrowały się na ustaleniu ostatecznego celu podróży cudzoziemców, przyczynach opuszczenia przez nich kraju pochodzenia i powodach przyjazdu do Polski.

Cudzoziemcy pytani byli również o źródła utrzymania, jakie posiadali w kraju pochodzenia (ewentualnie w kraju ich dotychczasowego pobytu), rodzinę, która w tym kraju pozostała oraz plany, jakie wiążą z pobytem w naszym kraju. Czas trwania poszczególnych rozmów wynosił, średnio, od 1 do 4 minut.

W 62 przypadkach rozpytywani w ogóle nie deklarowali zamiaru ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową, ani nawet nie podawali informacji, które mogłyby sugerować, że z takim właśnie zamiarem przyjechali do Polski. Jako powód przyjazdu wymieniano najczęściej chęć poprawy warunków życia, podjęcia pracy czy zapewnienia dzieciom lepszego wykształcenia i perspektyw na przyszłość.

W trakcie obserwowanych rozmów przedstawiciele 5 rodzin wyraźnie zadeklarowali funkcjonariuszom zamiar złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej, używając przy tym rosyjskojęzycznego określenia uchodźcy: беженец (bieżeniec). Jednakże tylko jedna z tych rodzin została ostatecznie dopuszczona do złożenia takiego wniosku. Podczas 12 innych rozmów cudzoziemcy, pytani przez funkcjonariuszy SG o powód opuszczenia kraju, opisywali sytuacje lub zdarzenia, które mogły wskazywać na przymusowy charakter wyjazdu, spowodowany albo prześladowaniem w rozumieniu Konwencji dotyczącej statusu uchodźców, sporządzonej w Genewie 28 lipca 1951 r. (Dz.U. z 1991 r. Nr 119, poz. 515 z późn. zm.) albo zagrożeniem dla życia, wolności osobistej bądź bezpieczeństwa, wynikającym z ogólnej sytuacji panującej w kraju pochodzenia. Spośród tej grupy również tylko jednej rodzinie umożliwiono złożenie wniosku o ochronę międzynarodową.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.