Publicystyka



Czy sędzia leżąc w wannie myśli o sprawie?

akta spraw sądowych| Daniel Kahneman| heurystyka| intuicja| Marcus Raichle| referendarz| sądownictwo| sędziowie| wokanda| wyroki

włącz czytnik

Otóż System 1 działa szybko i automatycznie, nawet bez świadomości człowieka. Wykrywa proste prawidłowości, dotyczące jednej rzeczy, nie wątpi, nie pamięta odrzuconych alternatyw, jeśli takie się pojawiły. Odpowiada za tzw. „myślenie szybkie”, w którym mieszczą się dwa rodzaje myślenia intuicyjnego - czyli myślenie fachowe (oparte na wiedzy i doświadczeniu) oraz myślenie heurystyczne (heurystyka w tym kontekście to uproszona reguła wnioskowania, którą człowiek posługuje się nieświadomie). „System 1 mieści w sobie model świata, który pozwala w jednej chwili ocenić, czy dane zdarzenie jest normalne, czy zaskakujące. To on jest źródłem błyskawicznych i często trafnych osądów intuicyjnych. W większości przypadków nawet nie masz świadomości, że wykonał jakieś zadanie.[5] Do takich zadań należy np. rozpoznanie twarzy osoby wchodzącej do pokoju.

System 2 zajmuje się zadaniami wymagającymi wysiłku umysłowego, np. porównywania różnych alternatyw, ponieważ, w przeciwieństwie do Systemu 1, ma on zdolność do równoczesnego przechowywania w pamięci sprzecznych informacji, co wymaga wysiłku umysłowego, porównywania rzeczy pod kątem kilku cech albo dokonywania przemyślanego wyboru spomiędzy kilku opcji, wreszcie ma zdolność poddawania w wątpliwość. I jest równoznaczny z tzw. „myśleniem wolnym”.
„Weźmy taki przykład: policz, ile razy na tej stronie pojawia się litera „f”. Nigdy wcześniej nie robiłeś czegoś takiego i nie przychodzi ci to w sposób naturalny. Tylko System 2 potrafi to zrobić. (…) Przypuśćmy teraz, że (…) otrzymujesz nowe polecenie: policz wszystkie przecinki użyte na następnej stronie. To zadanie będzie teraz trudniejsze, bo będziesz musiał przełamywać świeżo wyrobioną w sobie skłonność do skupiania się na literze „f””.[6]

Systemy te działają skutecznie, pod warunkiem, że z każdego z nich korzysta się we właściwej sytuacji, ponieważ obydwa mają poważne wady. System 1 nie męczy się, ale jest też źródłem błędów poznawczych. Jest bezkrytyczny, dlatego, że niepewność i wątpliwości to domena Systemu 2. Natomiast System 2 ma z kolei tę wadę, że się szybko męczy. Dochodzi do tzw. „wyczerpania ego”: Jeśli System 2 ma do wykonania jednocześnie wiele zadań lub wiele ich już wykonał, to człowiek jest w stanie uwierzyć „niemal we wszystko”, ponieważ „wątpiący System 2” jest zajęty lub zmęczony. System 2 rozdziela uwagę między działania wymagające wysiłku umysłowego, i wyczerpuje się.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.