Publicystyka
To jest kiosk "Ruchu", ja tu wezwania mam!
awizo| kiosk Ruchu| Kpc| Poczta Polska| przesyłka| przesyłka sądowa| Ruch
włącz czytnikJak wszyscy już pewnie wiedzą, od 1 stycznia 2014 r. przesyłki wysyłane przez sądy i prokuratury doręczać będzie nie Poczta Polska, a prywatna firma doręczeniowa, bo zaproponowała w przetargu najniższą cenę. No i dobrze. W końcu ile to razy narzekaliśmy na to, że listonosze chodzą po domach wtedy, gdy uczciwi ludzie pracują, albo że listonosz zostawił awizo, chociaż ktoś był w domu, albo że zaczął od razu od drugiego awiza. Wiele razy słyszeliśmy historie jak to awiza w ogóle nie było, albo jak to awizo było, chociaż budynku nie było. A jak już dostaliśmy awizo to trzeba było stać w długiej kolejce na poczcie, bo jakiś jaskiniowiec płaci rachunki gotówką, zamiast jak człowiek cywilizowany zrobić przelew przez internet. A do tego gubili listy, przesyłkę do budynku kilometr dalej doręczali tydzień i w ogóle nie nadawali się do niczego. No ale czego się spodziewać, skoro cała ta poczta to monopolista tkwiący w poprzednim systemie, którego już dawno trzeba było pogonić.
Śledząc informacje prasowe na temat Nowego Systemu jakoś trudno jest jednak patrzeć z nadzieją w przyszłość. Po pierwsze niepokój budzą wypowiedzi szefa całego interesu, zwłaszcza te o tym, że na początku na pewno będą jakieś problemy, bo to wygląda jak przygotowywanie gruntu pod tłumaczenie się dlaczego się nie wywiązujemy z umowy. Zamiast zapewnień, że na pewno będzie lepiej chciałbym więc usłyszeć zapewnienie, że nowy operator dysponuje środkami technicznymi umożliwiającymi doręczenie dodatkowych 4 milionów przesyłek miesięcznie, za zwrotnym poświadczeniem odbioru, i to na obszarze całego kraju, a nie tylko w dużych miastach. I nie chodzi mi tu tylko o odpowiednią ilość doręczycieli, ale o sortownie, środki transportu itp. Czy będzie on w stanie doręczać listy tak samo szybko jak Poczta Polska - i to od samego początku, a nie za pół roku jak "się wdrożą". Muszę to wiedzieć, żeby móc ocenić, czy jest szansa na otrzymanie "zwrotki" przed terminem rozprawy.
Po drugie chciałbym wiedzieć, czy w ciągu tego krótkiego czasu pomiędzy podpisaniem umowy a przejęciem obowiązków doręczyciela sądowego zdołano przeszkolić wszystkich doręczycieli w jaki sposób należy doręczać przesyłki sądowe. Bo przesyłka sądowa to nie jest zwykły polecony, tutaj istotne jest nie tylko czy się doręczy, ale jak się doręczy, gdzie i komu. Chciałbym też wiedzieć czy tak samo przeszkoleni będą wszyscy podejmujący pracę doręczycieli, zarówno ci pracujący bezpośrednio na rzecz firmy jak i ci zatrudniani przez jej partnerów, agentów i podwykonawców. Bo niestety jeżeli doręczenia będą wykonywać pracownicy na umowach zlecenia, wynagradzani tylko za skuteczne doręczenia to będzie to rodziło pokusę by doręczać komukolwiek kto podpisze, aby tylko otrzymać wynagrodzenie. Mnie zaś w żaden sposób nie urządza to, że jak to się wyda, to doręczyciel będzie ukarany. Jeśli się okaże, że prowadziłem rozprawę w błędnym przekonaniu, że doręczenie było skuteczne, bo przesyłkę pokwitował dajmy na to sąsiad, albo małoletnie dziecko, to problem będzie miał nie doręczyciel, tylko ja.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Zaświadczenie
Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka...
Adresata nie zastałem
Przejściowe trudności
Dezawuowanie antycypacji
Jak inteligentnie kontraktować usługi publiczne
Korekta
PGP wzywa Pocztę Polską do poddania się audytowi
Pocztowe światy równoległe
HFPC do ETPC: Korespondencja z sądem a nieprecyzyjne pouczenia
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.