Świat



Ukraina: ustawa lustracyjna

Euromajdan| GRU| KGB| kompromat| KPZR| lustracja| Rada Najwyższa Ukrainy| Sąd Konstytucyjny Ukrainy| Ukraina

włącz czytnik

Szanse akcji lustracyjnej

Pierwotne założenia „oczyszczenia władzy” zwrócone były przeciw funkcjonariuszom reżimu Janukowycza oraz skorumpowanym urzędnikom. Odpowiadało też ono ogromnemu społecznemu poparciu dla wyeliminowania z życia publicznego skorumpowanych urzędników, prokuratorów i sędziów. Objęcie zakazami pełnienia stanowisk byłych członków komunistycznej nomenklatury oraz agentury KGB nastąpiło prawdopodobnie pod naciskiem Swobody, która od dawna domagała się tego rodzaju dekomunizacji. Odsuwanie byłych funkcyjnych KPZR ma coraz mniejsze znaczenie, gdyż większość z nich jest już na emeryturze, zaś zidentyfikowanie agentury ukraińskiej KGB i GRU jest nierealne, gdyż większość akt została wywieziona z Ukrainy w 1991 roku.

Ustawa jest zredagowana w sposób chaotyczny, wiele jej zapisów jest niejasnych. Ustawa jest elementem „prawodawstwa rewolucyjnego” i ma zrealizować jeden z głównych postulatów „Rewolucji Godności” (Euromajdanu). Wprowadza ona de facto odpowiedzialność zbiorową za współudział w „uzurpacji władzy” (próbie wprowadzenia rządów autorytarnych) przez prezydenta Janukowycza i jego otoczenie. Rozwiązanie to tworzy precedens, który może utrudnić ewentualne przyszłe przekazanie władzy przeciwnikom sił obecnie rządzących Ukrainą.

Poważne wątpliwości budzi wyłączenie z lustracji prezydenta, parlamentarzystów i innych osób, obejmujących stanowiska z wyboru (a także osób, ubiegających się w przyszłości o te stanowiska, jeśli nie podlegały lustracji z innych tytułów), tym bardziej że rozwiązanie to wycofano z projektu pod naciskiem politycznym. W ten sposób „oczyszczenie władzy” zostało ograniczone do władzy wykonawczej i sądowniczej, poza nią pozostaje natomiast władza ustawodawcza i organy samorządu terytorialnego. Kontrowersje wywołuje także zakaz pełnienia funkcji publicznych przez sędziów, prokuratorów i śledczych, którzy podejmowali legalne kroki wobec uczestników „Rewolucji Godności” i innych osób, które następnie zostały objęte ustawami amnestyjnymi.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.