TK



Wolność od strachu

Andrzej Szmyt| Ewa Łętowska| Fundacja Adenauera| Gianni Buquicchio| Jerzy Zajadło| Koen Lenaerts| Leon Kieres| Mariusz Błaszczak| Małgorzata Gersdorf| Mirosław Wyrzykowski| NSZZ "Solidarność"| Paweł Adamowicz| Ryszard Piotrowski| Tomasz Pietrzykowski| Trybunał Konstytucyjny| Wojciech Łączkowski

włącz czytnik

Prof. Wojciech Łączkowski - sędzia TK w latach 1989-1997 - podkreślał, że podstawowe wartości konstytucyjne nie mogą być dowolnie modyfikowane przez poszczególne siły polityczne "tylko dlatego, że wygrały one wybory". "A gwarantem tych wartości powinien pozostawać niezależny Trybunał Konstytucyjny".

"Zarzut stronniczości TK byłby uprawniony, gdyby potwierdziła go analiza całego orzecznictwa TK. Tymczasem nietrudno wykazać, że dotychczasowe orzecznictwo nigdy ani nie faworyzowało ani nie dyskryminowało jakiejś jednej strony sporu politycznego. Jest rzeczą zrozumiałą, że orzeczenie korzystne z punktu widzenia na przykład większości parlamentarnej jest najczęściej uznawane za niekorzystne dla opozycji, i odwrotnie… Oczywiście nie można wykluczyć, że do TK wybrani zostaną aktualni politycy lub inne osoby jawnie reprezentujący interesy jednej partii i dające temu wyraz w swojej działalności orzeczniczej. Będzie to już jednak sprzeniewierzenie się ślubowaniu sędziego Trybunału".

Sędzia TK prof. Leon Kieres ocenił, że przez lata swego orzekania TK stał na straży samorządności terytorialnej jako pierwiastka ustrojowego. "Sądzę, że ewolucja orzecznictwa TK będzie być może wzmacniała pozycję samorządu terytorialnego wobec innych władz publicznych" - zaznaczył.

"Jestem tutaj po to, by dać wyraz przywiązaniu do wartości stanowiących fundament naszej konstytucji, do których przede wszystkim należy godność człowieka jako źródło jego praw i wolności" – mówiła z kolei pierwsza prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf. Przypomniała, że konstytucja RP ogranicza władzę publiczną ze względu na prawa podstawowe. "W myśl konstytucji źródłem prawa ma być wspólne dobro, a nie chęć odwetu politycznego. Współistotne w tej konstytucji jest przekonanie, że prawo ma służyć rozwiązywaniu problemów i budowaniu więzi międzyludzkich" – mówiła.

"Zagrożeniem dla demokracji są próby podporządkowania Trybunału politykom rządzącej większości" – mówiła Gersdorf. Dodała, że "Polska nie zasługuje na to, by stać się krajem bez niezawisłych sądów odrębnych od innych władz, bez TK zdolnego do sprzeciwienia się naciskom polityków".

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.