TK



A. Rzepliński w Sejmie: sędzia trybunału ma strzec konstytucji

Andrzej Rzepliński| Grupa posłów| orzecznictwo TK| Prezydent RP| Sejm| skarga konstytucyjna| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o Trybunale Konstytucyjnym

włącz czytnik

Po piąte, nowa ustawa zawiera szczególną przesłankę dotyczącą zbędności orzekania. Od teraz, jeżeli rozpoznawana sprawa nie dotyczy istotnego zagadnienia prawnego, które wymaga rozstrzygnięcia przez sąd konstytucyjny, trybunał będzie mógł postępowanie umorzyć. Pozwoli to przekierować nasze wysiłki ze spraw mało znaczących na sprawy o fundamentalnym znaczeniu dla systemu prawnego i państwa. Tak się dzieje również w przypadku postępowań dotyczących kontroli konstytucyjności prawa w innych państwach unijnych. Wprowadzenie zmian dotyczących zasad postępowania przed trybunałem pozwala mieć dużą nadzieję, że trybunał będzie rozstrzygał wnoszone do niego sprawy szybciej i sprawniej. Przełoży się to pozytywnie na stopień przestrzegania konstytucji, ochronę dobra wspólnego oraz ochronę konstytucyjnych praw i wolności naszych obywateli. Te zmiany idą w dobrym kierunku, służą obywatelom i interesowi państwa.

Osobiście wielką satysfakcję sprawia mi to, że wskazane zmiany są w dużej mierze zatwierdzeniem przez parlament dotychczasowej praktyki orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego, którą wymuszały zmiany, o których mówiłem. Jedna z nich, zupełnie obiektywna, niezależna od trybunału, jeżeli porównamy to do stanu sprzed 18 lat, dotyczy, jak już powiedziałem, rosnącej liczby spraw. Legitymizacja merytoryczna działań trybunału została tym samym uzupełniona o legitymizację demokratyczną.

Chciałbym, kończąc już ten fragment, szczególnie podziękować prezydentowi Rzeczypospolitej za to, że dwa lata temu, 13 lipca, wniósł projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Bez tego nie mielibyśmy nowej ustawy, jakże potrzebnej.

Jeżeli chodzi o ostatnie zagadnienie, które dzisiaj chcę poruszyć, w najbliższych miesiącach będzie ono najważniejsze. Chodzi o zbliżający się wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Po raz kolejny w tym roku zwracam się z apelem o to, aby pamiętać, że sędziów Trybunału, sędziów konstytucyjnych, zgodnie z art. 194 konstytucji, należy wyłaniać spośród prawników wyróżniających się wiedzą fachową. Oznacza to, że konstytucyjnym obowiązkiem Sejmu i każdego posła indywidualnie jest wybór wyłącznie prawników, uczonych oraz wybitnych praktyków, których ponadprzeciętna wiedza prawnicza, osobowość i umiejętności są powszechnie uznane. Tylko takie osoby są w stanie rzetelnie pełnić urząd sędziego konstytucyjnego. Mówiłem o tej sprawie zarówno w kwietniu na Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, m.in. w obecności pani premier Kopacz, jak i w ubiegłym miesiącu na posiedzeniu połączonych Komisji: Ustawodawczej oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Apelowali o to we wspólnym oświadczeniu dotychczasowi żyjący prezesi Trybunału Konstytucyjnego. W sali Sejmu wisi godło Rzeczypospolitej, a nie logo jakiejkolwiek partii politycznej. Oznacza to, że państwa konstytucyjnym obowiązkiem, w interesie każdego naszego obywatela, jest wyłanianie sędziów Trybunału Konstytucyjnego na podstawie kryteriów merytorycznych. Sędzia konstytucyjny ma strzec konstytucji, a nie realizować program jakiegokolwiek ugrupowania politycznego. Sędzia konstytucyjny ma być apolityczny. Trybunał kompetentny i apolityczny jest niezbędnym elementem ustroju państwa demokratycznego, państwa prawnego, państwa sprawiedliwego oraz państwa wolnościowego. Mamy taki trybunał i taki trybunał cieszy się autorytetem wśród sądów konstytucyjnych państw unijnych, ale również wśród innych sądów.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.