TK



Europa wymknęła się spod kontroli

Angela Merkel| EBC| Herman Van Rompuy| Jens Weidmann| Mario Draghi| Nicolas Sarkozy| traktat lizboński| Vaclav Klaus| Wspólnota Węgla i Stali

włącz czytnik

Trudno przewidzieć jaki wpływ dzisiejsze oszczędności będą miały na służbę zdrowia i edukację w Hiszpanii, jakie owoce przyniosą Irlandii i Grecji wyższe podatki i wreszcie jakie będą ich długofalowe skutki dla systemów politycznych poszczególnych krajów. Dość naturalne jest, że ludzie, w których uderzył kryzys szukają schronienia u państwa. I naturalne jest, że rząd szeroko otwiera swe ramiona mówiąc im: zatroszczymy się o was.

Najprawdopodobniej większość Europejczyków jest przekonana, że to banki zapoczątkowały kryzys rozdając kredyty wszystkim klientom bez względu na ich sytuację finansową. Wiele mówi, iż rzadko wini się rządy, które zaciągały kredyty we wszystkich bankach jak leci.

Dlatego o wiele łatwiej przekonać obywateli, że wzrost interwencji państwa nie jest naruszeniem zasad wolnego rynku, gdyż kapitalizm nie zawsze działa. A czy jest lepsze uosobienie bezlitosnego kapitalizmu, niż bezlitosny bank?

Jednak sama nagonka na banki to za mało. Rząd również znajduje się w opałach, bo paradoksalnie zamiast zaopiekować się zwykłymi ludźmi odbiera im teraz pieniądze. Gdy – i o ile – kryzys się skończy zarówno gospodarka kontrolowana przez państwo, jak i gospodarka wolnorynkowa będą zdyskredytowane. Staniemy wtedy twarzą w twarz z niebezpieczną pustką i politycy będą musieli sobie poradzić z tym utrapieniem.

Ośrodek Myśli Politycznej

Tekst powstał w ramach projektu Stworzenie forum współpracy polskich i czeskich ekspertów z obywatelskich instytucji tworzenia polityki europejskiej, współfinansowanego przez Departament Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu „Forum polsko-czeskie: wspieranie rozwoju stosunków polsko-czeskich – 2012”. 

Poprzednia 2345 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.