TK
Kompetencyjny charakter art. 126 konstytucji RP
art. 126 Konstytucji| bezpieczeństwo państwa| ciągłość władzy państwowej| kompetencje| lex specialis| praktyka ustrojowa| Premier| Prezydent| Rada Ministrów| ratyfikacja| reprezentacja państwa| Sejm| Trybunał Stanu
włącz czytnikZałożenie, iż art. 126 Konstytucji nie ma charakteru normatywnego, prowadzi do wniosku, że z tego przepisu nie można wyprowadzić norm prawnych postrzeganych jako wiążące reguły postępowania skierowane do organów władzy publicznej. Pogląd ten nie jest uzasadniony, albowiem wprost z jego sformułowań wynikają obowiązki i zadania głowy państwa, które na podstawie dalszych przepisów ustawy zasadniczej mogą zostać konwertowane w określone kompetencje. Naruszenie przez prezydenta szczegółowych przepisów konstytucji bądź ustaw równocześnie stanowi obrazę art. 126. W szczególności walor normatywny ma ust. 3 art. 126, który nakazuje działania na podstawie konstytucji i ustaw. Równocześnie z tej regulacji rekonstruowany jest zakaz przyjmowania ust. 1 i 2 omawianego przepisu, jako podstaw do wyprowadzania samoistnych kompetencji głowy państwa. Ponadto funkcje ustrojowe prezydenta, zdefiniowanie w art. 126, wyznaczają granice jego władczej działalności, są jej podstawą aksjologiczną oraz stanowią istotne wskazówki interpretacyjne przepisów szczegółowych zawierających kompetencje szefa państwa. Twórcy ustawy zasadniczej, świadomi możliwości powstania wątpliwości interpretacyjnych związanych z treścią art. 126 ust. 1 i 2, postanowili dodać do niego ust. 3, który stanowi, że „Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach”. Rozwiązanie to miało na celu rozdzielenie funkcji głowy państwa od jego kompetencji. W związku z powyższym w nauce prawa konstytucyjnego ugruntował się pogląd, iż prezydent powinien swoje zadania ustrojowe wykonywać za pomocą kompetencji wynikających ze szczegółowych przepisów Konstytucji i ustaw, natomiast art. 126 nie stanowi samodzielnej podstawy władczych działań. Przepis ust. 3 miał na celu ograniczenie swobody prezydenta w doborze środków służących realizacji jego zadań.
Interpretacja art. 126 Konstytucji jako przepisu, z którego nie można rekonstruować samodzielnych kompetencji głowy państwa, wsparta jest wykładnią historyczną, którą można ustalić na podstawie lektury sprawozdań Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego [dalej: KKZN]. Z wypowiedzi członków oraz ekspertów KKZN wynika, że celem dodania ustępu 3 było zażegnanie konfliktu co do kompetencyjnego charakteru art. 126, który powstał na podstawie analogicznych przepisów ustawy konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. „Wykonując zadania ujęte w ust. 1 i 2 powiedziano tyle, że [prezydent — uwaga J.J. i M.D.] może czynić tylko to, co wynika z wyraźnie wskazanych w konstytucji jego kompetencji. Muszą one być adekwatne do tych zadań, ale — z drugiej strony — Prezydent odwołując się do samych zadań nie mógłby podejmować decyzji władczych, jeśli nie posiadałby podstawy dla tych decyzji w określonych kompetencjach, co tutaj przewiduje ust. 3”. Art. 126 ust. 3 Konstytucji nawiązuje do zasady legalizmu wyrażonej w art. 7 i klauzuli demokratycznego państwa prawa. Istota tej regulacji sprowadza się do tego, że dla wszystkich swoich zadań głowa państwa musi posiadać podstawę normatywną, nadto realizując je musi działać na podstawie odpowiednich procedur, a treść rozstrzygnięć musi pozostawać w zgodzie z przepisami prawa materialnego. W tym ujęciu należy uznać, iż art. 126 ust. 3 stanowi tzw. lex specialis w stosunku do ogólnej zasady praworządności. Zawęża on podstawy działania głowy państwa tylko do przepisów konstytucji i ustaw, co oznacza, iż prezydent nie będzie mógł doszukiwać się swoich samodzielnych kompetencji w aktach o niższej mocy prawnej. Celem tego przepisu jest uporządkowanie metod funkcjonowania urzędu prezydenta w praktyce ustrojowej i wyznaczenie sposobu realizacji zadań głowy państwa.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.