TK



Na wokandzie: Radcowie i adwokaci - nowe zadania

adwokat| Kodeks postępowania karnego| obrona z urzędu| obrońca| prekluzja dowodowa| proces karny| proces kontradyktoryjny| radca prawny| samorząd adwokacki| samorząd radcowski| zawód zaufania publicznego

włącz czytnik

Zmiana modelu postępowania karnego, która stanie się rzeczywistością z dniem 1 lipca br., będzie skutkować procesowym zrównaniem pozycji adwokata i radcy prawnego. Warto zatem wspomnieć o kilku aspektach natury proceduralnej, istotnych z punktu widzenia praktyki działania obrońców w postępowaniu karnym.

Szeroka obrona z urzędu

Wzmocnienie zasady kontradyktoryjności w procesie karnym stworzyło sytuację, w której niezbędne stało się wprowadzenie mechanizmów zabezpieczających realizację postulatu równości broni w toku postępowania. Skoro w nowym modelu proces ma stanowić spór dwóch przeciwstawnych stron toczący się przed sądem, który co do zasady jedynie ocenia materiał dowodowy wprowadzony do procesu przez strony, konieczne było zapewnienie, aby nie tylko formalna pozycja, ale również faktyczne możliwości działania obu stron były jak najbardziej zbliżone.

Temu celowi służyło rozszerzenie możliwości uzyskania przez oskarżonego obrońcy z urzędu w postępowaniu sądowym na każdy przypadek, w którym oskarżony złoży taki wniosek, oraz umożliwienie radcom prawnym pełnienia funkcji obrońcy (w tym również obrońcy z urzędu) w postępowaniu. To ostatnie rozwiązanie stanowi prostą konsekwencję pierwszego – skoro jedyną przesłanką przyznania obrońcy na etapie postępowania sądowego jest wniosek oskarżonego, to konieczne stało się wprowadzenie regulacji pozwalającej na zapewnienie wystarczającej liczby osób uprawnionych do pełnienia funkcji obrońcy.

Jak wskazano powyżej, podstawową zmianą, jaka z dniem 1 lipca br. dokona się w polskim modelu procesu karnego, będzie wprowadzenie zasady, że nie sąd prowadzi postępowanie dowodowe z udziałem stron, ale że to same strony, tocząc ze sobą przed sądem spór (którego zasadniczym przedmiotem jest kwestia odpowiedzialności oskarżonego za zarzucane mu przestępstwo), prowadzą postępowanie dowodowe. Natomiast rolą sądu jest ocena, która ze stron spór ten wygrała, tzn. była w stanie, przy pomocy przeprowadzonych przez siebie dowodów, przekonać go do swoich racji. W modelu tym strony są zatem zmuszone do znacznie bardziej aktywnego działania w procesie. Dotyczy to zarówno oskarżyciela, jak i oskarżonego (a zatem także jego obrońcy). Wraz z dokonaniem tak znaczącej zmiany modelu postępowania karnego, należało zatem wprowadzić szereg regulacji, które umożliwią oskarżonemu (lub jego obrońcy) podjęcie takich aktywnych działań, a niekiedy będą miały również za zadanie „skłonić go” do większej aktywności. Tytułem przykładu warto przywołać niektóre z nich.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.