TK



Państwo w państwie

DNA| Kodeks rodzinny| małżeństwo| ojcostwo| TV Polsat| zaprzeczenie ojcostwa

włącz czytnik

To, co jest w tym momencie z punktu widzenia prawa istotne dla sprawy to to, czy mąż Pani Pokrzywdzonej w ogóle wytoczył powództwo o zaprzeczenie ojcostwa. Bo jeżeli nie wytoczył to w zasadzie nie mamy o czym rozmawiać. Niestety krytyczne pytanie nie pada, ponownie natomiast pada stwierdzenie pana redaktora prowadzącego iż sąd „uznał” męża Pani Pokrzywdzonej za ojca mężczyzny, który wkrótce pojawi się w programie w roli Tego Złego.

Nadal jednak nie wiemy w jakich okolicznościach owo „uznanie” nastąpiło. Oglądamy więc dalej.< Dowiadujemy się następnie, że domniemany ojciec Tego Złego nie chciał by on po nim dziedziczył, bo nie było między nimi żadnych kontaktów ani więzi rodzinnych, a jeśli już to bardzo złe. Dowiadujemy się też, że mąż Pani Pokrzywdzonej dokonał na jej rzecz darowizny ze zwolnieniem z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową oraz sporządził testament w którym „wydziedziczył” swego domniemanego syna, ale sąd powiedział, że „to jest nieważne”. Czyżbyśmy więc mieli w rzeczywistości inny problem w sprawie? Mający źródło w orzeczeniu sądu w sprawie o zachowek, w którym sąd nie uznał wydziedziczenia za skuteczne?

Wkrótce to się wyjaśnia, gdy od rzecznika Sądu Okręgowego dowiadujemy się, że była sprawa o zachowek, i powództwo Tego Złego przeciwko Pani Pokrzywdzonej zostało częściowo uwzględnione. Następnie zaś dowiadujemy się chyba, że sąd uznał, że wydziedziczenie było jednak nieskuteczne, gdyż nie zaistniały obiektywnie przesłanki wydziedziczenia. Problem okazuje się zatem zupełnie inny, niż sugerowałyby to pierwsze wypowiedzi w programie. Nie chodzi tu o to, czy mąż Pani Pokrzywdzonej został przez sąd uznany za ojca Tego Złego, lecz to to, że sąd uznał za nieskuteczne dokonane przez niego wydziedziczenie.

Musimy więc sięgnąć do innej podstawy prawnej, to jest do art. 1008 Kodeksu Cywilnego

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.