TK



Walka z kryzysem strefy euro i o władzę w Europie (2010-2012)

euro| Euroland| kryzys finansowy| pakt fiskalny| unia bankowa| Unia Europejska| Unia Gospodarcza i Walutowa

włącz czytnik

Opisane plany działań są przewidywane przede wszystkim dla strefy euro, co może przyspieszyć proces różnicowania integracji europejskiej na „Europę dwóch prędkości”. Mogą także okazać się niewystarczające w sytuacji dużej skali problemów występujących jednocześnie w państwach członkowskich oraz ich sektorach bankowych (a z takim zjawiskiem mamy do czynienia od początku kryzysu strefy euro). W sytuacji braku silnego budżetu UE oraz niewystarczających funduszy ratunkowych w Eurolandzie - problemem byłoby więc to, kto ma finansować dodatkowe koszty wychodzenia z kryzysu. Jeżeli wsparcie będzie udzielane z budżetów narodowych będzie to wzmacniało skłonność do renacjonalizacji nadzoru nad sektorem bankowym.

Ograniczenie swobody rynków finansowych jest niezbędne dla przetrwania strefy euro. Zdaniem ekspertów[14] unia walutowa wymaga silniejszej regulacji przepływów finansowych, gdyż w przeciwnym wypadku narażona jest na zbyt wielką niestabilność - zagrażającą nawet jej przetrwaniu. Choć zaproponowane reformy idą w dobrym kierunku to są niewystarczające. Mają na celu przede wszystkim przesunięcie kosztów kryzysowych z najbogatszych państw na sektor finansowy. Służą również wzmocnieniu władzy niektórych państw w instytucjach europejskich. Dotyczy to nie tylko wpływu na funkcjonowanie EBC, ale również chęci różnicowania integracji europejskiej zgodnie z mechanizmem „Europy dwóch prędkości”. Zaproponowane zmiany w niewielkim stopniu ograniczają natomiast nadmierną liberalizację rynków finansowych w UE. Dowodem tego jest próba centralizacji nadzoru tylko nad sektorem bankowym, bez jakiegokolwiek odniesienia do innych rynków finansowych. Ponadto, nie ma gwarancji, że wzmocnienie instytucji nadzoru europejskiego będzie skutecznie ograniczało rynki finansowe. Warto bowiem zwrócić uwagę, że wśród decydentów europejskich przeważały dotąd neoliberalne poglądy na temat swobód rynkowych. Dlatego też omawiane zmiany będą mogły tylko w niewielkim stopniu przeciwdziałać erozji systemu wspólnej waluty.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.