TK
Wojciech Hajduk: Między niezawisłością a nadzorem
Ministerstwo Sprawiedliwości| nadzór administracyjny| nezawisłość sędziowska| referendarz| wgląd w akta| Wojciech Hajduk| wymiar sprawiedliwości| zawód sędziego
włącz czytnikO postulacie odebrania Ministrowi Sprawiedliwości nadzoru administracyjnego nad sądami, skutkach likwidacji instytucji asesora oraz uzasadnieniu dla reformy znoszącej najmniejsze sądy – wywiad z sędzią Wojciechem Hajdukiem, Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości odpowiedzialnym za organizację sądów powszechnych, opublikowany w 16 wydaniu kwartalnika Ministerstwa Sprawiedliwości „Na wokandzie”. Wywiad przeprowadził Artur Pawlak, redaktor naczelny kwartalnika.
Panie Ministrze, od ponad pół roku nadzoruje Pan pion sądowniczy. Jest Pan jeszcze sędzią, czy już urzędnikiem?
– Jestem sędzią, przy czym wykonuję czynności urzędnicze. Przepisy u.s.p. pozwalają na delegowanie sędziego do różnych funkcji, w tym Podsekretarza Stanu.
– Krytycy wskazują, że kariera sędziego w Polsce zaczyna nazbyt przypominać karierę urzędnika.
– Dlaczego?
– Ukształtowanie systemu sprzyja karierze urzędniczej, typowo awansowej. A najprostszą drogą do awansu jest przypodobanie się zwierzchnikom.
– Zupełnie się z tym nie zgadzam. Sędzia może ubiegać się o stanowisko w sądzie wyższego szczebla, i tutaj Ustawa prawo o ustroju sądów powszechnych przewiduje konkurs, w którym decyzje podejmuje Krajowa Rada Sądownictwa, w każdym razie zwierzchnicy czy zgromadzenie sędziów wydaje jedynie opinie. Jeśli zaś chodzi o karierę quasi administracyjną, czyli awanse poziome, w ramach każdego sądu można zostać prezesem czy przewodniczącym wydziału i zupełnie naturalnym jest, że przełożeni dobierają sobie takich współpracowników, jakich potrzebują.
– Czy Panu Ministrowi podoba się wymiar sprawiedliwości ukształtowany w sposób biurokratyczny, w którym najwięcej pracy orzeczniczej wykonują sędziowie rejonowi, zaś im wyżej w strukturze, tym tej pracy jest mniej i tym lepiej jest ona opłacana?
– Nie wiem, czy tak jest do końca. Mam wrażenie, że dzisiaj doszło do pewnego przesunięcia akcentów i sądy wyższego rzędu mają równie dużo pracy jak sądy rejonowe. Generalnie wymiar sprawiedliwości jest przeciążony. Oczywiście, zdarzają się sądy, które pracują w komfortowych warunkach, ale w tej grupie większość to jednak sądy rejonowe.
– Oceny sędziów są zupełnie inne.
– Oceny sędziów rejonowych, którzy – co do pewnego stopnia rozumiem – są niezadowoleni, że ich koledzy funkcyjni mają być może więcej do powiedzenia i być może cieszą się mniejszym obciążeniem pracą. Ale tak też musi być. Jeśli ktoś pełni funkcje administracyjne, to swój czas dzieli na orzekanie i na kwestie administracyjne. Oczywiście, nadużywanie stanowiska funkcyjnego jest niedopuszczalne, choć nie podejrzewam, by w wymiarze sprawiedliwości takie sytuacje były liczne. Sam znam osoby funkcyjne, które orzekają w pełnym wymiarze, i to w najbardziej obciążonych sądach.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Incydentalna niezawisłość
O sędziowskiej niezawisłości
TK: wyrok w sprawie ustawy o ustroju sądów powszechnych
Adam Niedzielski, MS: Strategicznie o Temidzie
Badania psychologiczne kandydatów na sędziów
Na wokandzie: Kierunek - obywatel
Kognicyjne (nie)możności
MS: nadzór potrzebny dla usprawniania sądów
Jutrzenka swobody
Prezydent: nowelizacja ustawy o sądach – do TK
B. Komorowski: "Niezależność sądownictwa fundamentem państwa demokratycznego"
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski