Debaty



Bankructwo legitymizacji. Co powiedziałby nam dzisiaj George Orwell?

Aldous Huxley| Forum Czesko-Polskie| George Orwell| Herbert George Wells| Ośrodek Myśli Politycznej| populizm

włącz czytnik

 

„Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego”, mówi jedno z najbardziej znanych ewangelijnych zdań Jezusa.

 

Liczba interpretacji tego zdania przewyższa chyba ilość gwiazd na niebie, natomiast „fantasta naukowy” Wells odsłania przed nami przynajmniej jedno istotne, a pomijane znaczenie: dobrobyt zwyczajnie prowadzi do utraty czujności, do rozleniwienia, a wręcz ogłupienia. Co z pewnością jest dziwne, gdyż wyższy standard życia powinien człowiekowi dać więcej czasu i możliwości, by studiować i myśleć. Jak się jednak okazuje, chodzi o założenie całkowicie błędne i naiwne. Dobrobyt wiąże się z bezrefleksyjnym korzystaniem, przy czym ludzie wcale nie czują obaw na przykład z tego, że, słowami Wellsa, „ich system kredytowy i finansowy sprawia wrażenie wręcz olśniewającej chwiejności”. Póki pieniądze wpływają na konta, póki można za nie w supermarketach coś kupić, nikt nie ma wątpliwości co do trwałości gospodarczych i innych fundamentów cywilizacji.

 Bankructwo cywilizacji?

Wojna w przestworzu Wellsa opisuje destrukcję zaawansowanej cywilizacji na całej Ziemi, spowodowaną wyniszczającym konfliktem, w którym główną rolę odgrywają olbrzymie statki powietrzne. Co w rozumieniu jakiegoś współczesnego „mądralińskiego” wcale nie musi dowodzić szczególnej dalekowzroczności, natomiast po zastąpieniu statków powietrznych bombowcami z drugiej wojny światowej czy rakietami z głowicami jądrowymi, a więc kolejnymi etapami rozwoju sił powietrznych, również dzisiejszy czytelnik musi docenić dalekowzroczność autora, skądinąd bardzo dokładnie analizującego przyczyny i konsekwencje nowoczesnej wojny powietrznej.

W ujęciu Wellsa, cywilizacja upada przede wszystkim dlatego, że „pomysłowość w sferze techniki wyprzedziła w rozwoju organizację duchową i społeczną”. Proroctwo, które od czasów wydania jego powieści spełniło się – nie tylko podczas dwóch wojen światowych - w okrutny sposób.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.