Debaty



Euro - czekać, czy nie czekać?

Art. 227 Konstytucji| Dalia Grybauskaite| Dariusz Rosati| EBC| euro| inflacja| Komisja Europejska| kryteria konwergencji| Litwa| Marek Belka| Marek Chmaj| Piotr Winczorek| referendum akcesyjne| Stanisław Gomułka| Słowacja| TFUE| TUE

włącz czytnik

Potencjalne korzyści
Jakie korzyści odnieść mieliby Polacy, skoro już się tak natrudzą, doprowadzając do zbieżności (konwergencji) nominalnej i prawnej? Wprowadzając zmiany w konstytucji, po osiągnięciu – mniej czy bardziej realnego – konsensu politycznego? Wracamy do postawionego wcześniej pytania. Dariusz Rosati ujął to zwięźle:

Można wymienić następujące główne rodzaje korzyści z przyjęcia przez dany kraj wspólnej waluty:

a) spadek kosztów transakcyjnych związanych z wymianą walut i ryzykiem kursowym;

b) spadek stóp procentowych i lepszy dostęp do zasobów kapitału;

c) eliminacja ryzyka kryzysu walutowego;

d) korzyści z większej przejrzystości i porównywalności cen;

e) korzyści ze zwiększonej stabilności makroekonomicznej;

f) korzyści polityczne.

Część z wymienionych korzyści daje się oszacować wartościowo w wyrażeniu absolutnym lub relatywnie, na przykład w stosunku do PKB, ale pozostałe są trudne do wyceny i trzeba się ograniczyć jedynie do wskazania kierunku ich wpływu na PKB. Część z nich z kolei ma bardziej charakter szans niż bezwzględnych korzyści i ich zaistnienie zależeć będzie od jakości prowadzonej polityki gospodarczej.

Przedstawione korzyści mają charakter bezpośredni, statyczny. Nie mniej istotne są jednak także korzyści pośrednie i dynamiczne (długookresowe).Wynikają one z poprawy konkurencyjności polskiej gospodarki, intensyfikacji wymiany handlowej pomiędzy Polską i strefą euro oraz ze wzrostu inwestycji, nie tylko dzięki poprawie sytuacji finansowej polskich przedsiębiorstw, lecz także dzięki zwiększonemu napływowi inwestycji zagranicznych bezpośrednich.

Symulacje przeprowadzone przez NBP wskazują, że dzięki wprowadzeniu euro w Polsce można się spodziewać wzrostu eksportu o ok. 12–13% w skali roku przez kilkadziesiąt lat, a to pozwoli przyspieszyć tempo wzrostu gospodarczego o co najmniej 0,7 pkt proc. rocznie.

Wycena kosztów
Jest jednak i druga strona tego równania do eurozony: koszty i zagrożenia. Wymienia się najczęściej następujące koszty i zagrożenia związane z wejściem danego kraju do unii walutowej:

a) utrata autonomii w prowadzeniu niezależnej polityki pieniężnej i kursowej;

b) ryzyko wzrostu cen i inflacji;

c) ryzyko nadmiernego boomu kredytowego i przegrzania gospodarki;

d) ryzyko nierównomiernego rozkładu efektów zamiany walut;

e) koszty techniczne związane z operacją zamiany walut (wraz z kosztami kampanii edukacyjnej i informacyjnej).

Podobnie jak w przypadku korzyści, oszacowanie poszczególnych elementów kosztów jest trudne i wymaga przyjęcia założeń. Trzeba też pamiętać, że niektóre koszty mają charakter potencjalny i nie muszą się ostatecznie zmaterializować.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.