Debaty



Po wyborach samorządowych 2014 roku – o efektywności i przejrzystości procesu wyborczego

frekwencja| głos nieważny| Krajowe Biuro Wyborcze| liczenia głosów| OBWE| obwodowe komisje wyborcze| Państwowa Komisja Wyborcza| wybory samorządowe| wynik wyborczy

włącz czytnik

Dużo bardziej zrozumiałym uzasadnieniem wysokiego wskaźnika głosów nieważnych jest raczej działanie celowe wyborcy, który korzystając z prawa wyborczego głosem nieważnym pokazuje, że w najbardziej neutralnej interpretacji nie ma wiedzy odnośnie kompetencji wybieranego organu, a tym bardziej wiedzy o kandydatach do tych organów. O ile wybór wójta czy radnego gminy jest w miarę zrozumiały, o tyle zadania, uprawnienia i obowiązki powiatu i województwa takie oczywiste być nie muszą.

Należy w tym miejscu zwrócić uwagę, że od połowy ubiegłej dekady można się spotkać z licznymi kampaniami pro-frekwencyjnymi (np. „Masz głos – Masz wybór” Fundacji Batorego, inicjatywy Centrum Edukacji Obywatelskiej, czy Fundacji Obywatelskiego Rozwoju). Do tego istotnym czynnikiem jest możliwość podawania do publicznej wiadomości danych o frekwencji przez Państwową Komisję Wyborczą w trakcie dnia głosowania. Te działania mogą istotnie wpływać na decyzję części wyborców na udział w wyborach, ale nie zmieniają jego świadomości, czy wiedzy o kandydatach oraz organach do których jest prowadzone głosowanie. Stąd rodzi się pytanie, czy gdyby podobny zakres sił i środków włożyć w poinformowanie opinii publicznej o kompetencji powiatów i województw oraz w zaprezentowanie kandydatów, co w samo zachęcenie do udziału w wyborach, to ten niepokojący wskaźnik głosów nieważnych można by zmniejszyć?

Ponadto dodatkowo nieszablonowe zachowania wyborcy mogą wynikać z nietradycyjnych form kart do głosowania. Przykładowo istotnym determinantem może być tu forma karty do głosowania – np. na jednej karcie w formie dużego arkusza wyborca postawi raczej jeden znak „X”, a w karcie w formie broszurowej może powstać wątpliwość, czy nie można znaków „X” postawić więcej.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze


Kazimierz | 04-12-14 09:27
Namawiam redakcję, żeby wysłała ten artykuł do polityków, którzy oskarżają PKW o dopuszczenie do sfałszowania przez koalicję PO-PSL ostatnich wyborów. Z nikczemnością trzeba walczyć racjonalnością, a powyższy artykuł to właśnie wzór rozsądnego, wyważonego myslenia.