Państwo



Problemy budżetu państwa na rok 2014

Budżet| deficyt budżetowy| dostosowanie fiskalne| finanse publiczne| inflacja| NBP| nominalny PKB| ożywienie| prognozy

włącz czytnik

Jeśli idzie o dochody podatkowe, to założenie ich wzrostu o 3,7% jest ujmując rzecz w liczbach ogólnych raczej ostrożne. Tym bardziej ostrożne, że wszystko wskazuje na to, iż dochody podatkowe w roku bieżącym będą raczej wyższe niż przyjęto w nowelizacji ustawy budżetowej, którą w projekcie ustawy na rok 2014 stanowi bazę dla prognoz. Jeśli wielkości bazowe będą wyższe, to przy tych samych wskaźnikach wzrostu wyższe będą też wielkości prognozowane. Mamy tu do czynienia z sytuacją odmienną niż często w projektach ustaw budżetowych w poprzednich latach, gdy zawyżanie wielkości bazowych powodowało nierealistyczne założenia co do poziomu dochodów.

Uwzględniając wpływy z okresu lipiec-wrzesień oraz normalny układ sezonowy można oczekiwać, że wpływy z podatku od towarów i usług będą w roku bieżącym wyższe niż przyjęto w znowelizowanej ustawie budżetowej (113,0 mld zł) i osiągną jakieś 115-116 mld zł. Na rok 2014 w projekcie ustawy budżetowej założono 115,7 mld zł przy wzroście – raczej zbyt niskim – 2,4%. Prawdopodobne wpływy mogą być wyraźnie wyższe. W zakresie akcyzy także poziom założony w znowelizowanym budżecie (59,8 mld zł) może być nieco przekroczony. Prognozowany wzrost wpływów w 2014 r. tylko o 3,6% jest raczej realistyczny, gdyż podwyżki stawek akcyzowych na wyroby spirytusowe i papierosy ich nie zdynamizują. Może być raczej przeciwnie, zgodnie z prawem Laffera.

Poważne wątpliwości wzbudza przyjęta w projekcie ustawy budżetowej prognoza wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych. Wprawdzie jest wysoce prawdopodobne, że wpływy w roku bieżącym będą nieco wyższe niż przyjęte w znowelizowanej ustawie budżetowej, a więc wyższa będzie wielkość bazowa dla prognozy na 2014 r., to jednak przyjęty wskaźnik wzrostu 6,8% jest rażąco zawyżony. Szacuje się bowiem, że fundusz wynagrodzeń w gospodarce narodowej wzrośnie o około 3,4%, a wypłaty emerytur i rent co najwyżej o 4%. Biorąc pod uwagę, iż wynagrodzenia i emerytury to podstawowe kategorie dochodów podlegających opodatkowaniu (blisko 90% całości opodatkowanych dochodów) trzeba postawić pytanie, skąd ma się wziąć wzrost wpływów o 6,8%.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.