Państwo
R. Hauser: KRS, w atmosferze współpracy
Artur Pawlak| deficyt zaufania| KRS| Ministerstwo Sprawiedliwości| niezależność sądów| niezawisłość sędziowska| Roman Hauser| wymiar sprawiedliwości| zaufanie obywatela
włącz czytnikO osiągnięciach Krajowej Rady Sądownictwa w mijających 25 latach wolnej Polski oraz stojących przed Radą wyzwaniach mówi w 22 wydaniu kwartalnika "Na wokandzie" prof. Roman Hauser, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, od maja 2014 r. także przewodniczący KRS.
Artur Pawlak: – Krajowa Rada Sądownictwa, której przewodnictwo Pan właśnie objął, ma już 25 lat. Jak ocenia Pan dorobek Rady?
Roman Hauser: – Co do głównych zadań, a więc stania na straży niezawisłości sędziów i niezależności sądów, Rada przez to ćwierćwiecze odniosła sporo sukcesów. Szczególnie dotyczy to realizacji zasady niezawisłości sędziowskiej. Niewyobrażalne jest dla mnie, by sędzia ulegał dziś namowom czy prośbom kogokolwiek o orzekanie w określonym kierunku. Przez lata pracy w sądownictwie administracyjnym jako sędzia, a także prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, z urzędu zasiadający w Radzie, nigdy z taką sytuacją się nie spotkałem.
Dziś nie ma bezpośrednich ingerencji w orzecznictwo sędziego, choć próby ingerencji pośrednich nadal się zdarzają.
– Jakie to próby?
– Choćby wpływ mediów, które w momencie ujawniania się pewnych zjawisk czy spraw, niejako a priori zakładają, że ktoś jest winny bądź popełnił czyn nie do przyjęcia. I formułują w ten sposób oczekiwania, by sąd orzekał w określonym kierunku lub starają się wyręczyć wymiar sprawiedliwości wydając „medialny” wyrok w sprawie, która być może w ogóle do sądu nie trafi.
– Taka już natura mediów…
– Dlatego tak ważne jest, by sędzia pielęgnował w sobie coś, co określamy jako niezawisłość wewnętrzną. By w swoim myśleniu w trakcie orzekania był wolny od tego typu sygnałów pośrednich, oczekiwań formułowanych w dyskusji publicznej.
– Czy sędziowie są dziś wystarczająco odporni na takie naciski?
– Myślę, że tak, m.in. dzięki konstytucyjnym zasadom chroniącym niezawisłość oraz wypracowanym przez Radę mechanizmom gwarancyjnym w zakresie uprawnień o charakterze pracowniczym. Oczywiście, nie mam cienia wątpliwości, że sędziowie powinni zarabiać więcej, ale w porównaniu z wynagrodzeniem innych pracowników sfery budżetowej, czy choćby kadry urzędniczej sądów, ich uposażenia są nienajgorsze. Kolejny element gwarancyjny to stabilność zatrudnienia sędziego oraz stan spoczynku. Wszystkie te instytucje wzmacniają niezawisłość. W tym sensie, że działaniami sprzecznymi z zasadą niezawisłości sędzia ryzykuje utratę statusu, jaki osiągnął.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
KRS zaniepokojona kwestionowaniem zasady niezawisłości sędziów
Niepowołani przez Lecha Kaczyńskiego sędziowie złożyli skargi konstytucyjne
Szef KRS krytykuje projekt ws. nadzoru nad sądami
Na Wokandzie: Takie Rzeczypospolite, jakie sędziów chowanie
Adam Niedzielski, MS: Strategicznie o Temidzie
Z żalem żegnamy Stanisława Dąbrowskiego
KRS krytykuje projekt ustawy o oświadczeniach majątkowych
M. Gersdorf: sędzia nie jest urzędnikiem
Na wokandzie: 25 lat Krajowej Rady Sądownictwa
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.