Publicystyka
Instytucja zastępstwa Prezydenta RP w tradycji konstytucyjnej Polski międzywojennej i powojennej
włącz czytnikWówczas — jak zauważył S. Car — wobec bezpodstawnych oskarżeń trzeba by w akcie rehabilitacji przywrócić „starego” prezydenta na sprawowany urząd, nowego zaś uzyskanej uprzednio funkcji pozbawić[27].
Odrębnej refleksji wymaga problem charakteru prawnego uchwały, w drodze której Sejm uznawał urząd prezydenta za opróżniony. W świetle postanowień Konstytucji marcowej uchwała taka zapadała większością kwalifi kowaną co najmniej 3/5 głosów w obecności ustawowej liczby posłów, jednak nie wcześniej niż po upływie 3 miesięcy od chwili wystąpienia określonej przeszkody (art. 42 Konstytucji). Wyposażenie Sejmu w uprawnienie do podejmowania przedmiotowej decyzji wiązało się ze szczególną pozycją tego organu w systemie organizacji władzy państwowej. W literaturze przedmiotu okresu międzywojnia pojawiały się jednak głosy krytykujące rozwiązanie w tym kształcie. Konstytucyjnej procedurze zarzucano w szczególności brak logicznej konsekwencji, wskazując, iż skoro wyboru na stanowisko prezydenta dokonywało Zgromadzenie Narodowe, to również uchwała w przedmiocie uznania urzędu prezydenta za opróżniony powinna zapadać na forum tej instytucji. Rozumowanie to było jednak — jak się wydaje — oparte na wadliwych przesłankach. J. Makowski, zwolennik tej tezy, niesłusznie twierdził, iż uchwała uznająca urząd prezydenta za opróżniony była równoznaczna z decyzją o odwołaniu głowy państwa. Autorowi w ocenie problemu uszedł z pola widzenia fakt, że zgodnie z Konstytucją marcową głowa państwa nie ponosiła odpowiedzialności politycznej przed parlamentem, a — co za tym idzie — prawo nie dopuszczało skutecznego odwołania go ze stanowiska przez którąkolwiek z izb. Uchwała o uznaniu urzędu prezydenta za opróżniony nie była zatem aktem przeciwnym w stosunku do aktu wyboru[28]. W. Komarnicki napisał wprost, że nie mieliśmy tu do czynienia z uchwałą odwołującą prezydenta, ale jedynie z uchwałą, w której Sejm stwierdzał, iż w wyniku faktycznego niewykonywania funkcji państwowych przez prezydenta w okresie dłuższym niż 3 miesiące powstanie „wakat na urzędzie”[29].
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.