Publicystyka
-
Prawo Gogola: Artykuł XXII. O poziomie służby zdrowia
Marian Sworzeń | 2016.08.08Nie będę epatować pomysłami na usprawnienie organizacji zdrowia publicznego, skoro nie robi tego nawet odpowiedni resort, zachowując – jak do tej pory – zastanawiające milczenie. Czym innym jednak są te sprawy widziane w skali państwa, a czym innym, gdy dotyczą powiatu czy miasta. Nam przyjdzie zająć się tymi ostatnimi, lecz nie we współczesnej Polsce, ale gdzie indziej – zarówno w przestrzeni, jak i w czasie. Przenosimy się do miasteczka, które odwiedził Gogolowy rewizor… więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXI. O odzieży roboczej
Marian Sworzeń | 2016.08.01Są dwa rodzaje odzieży tego rodzaju – ta, którą dostajemy i ta, za którą trzeba samemu zapłacić. Bywa, że cena tej ostatniej jest niezwykle wysoka. więcej -
Gawin: Demokracja i instytucje
Dariusz Gawin | 2016.07.29Demokracja jest jednym z najczęściej przywoływanych w naszych debatach publicznych pojęć, i zarazem jednym z najbardziej wieloznacznych. Bernard Crick w swej niewielkiej, lecz znakomitej książce "In defence of politics" pisał z sarkazmem, iż demokracja służy w zasadzie za określenie „all things bright and beatiful”, wyrażając tym samym raczej pewien mglisty ideał niż rzecz dającą się jasno i precyzyjnie określić. Wtóruje mu Giovanni Sartori, który zauważa w swej klasycznej pracy poświęconej demokracji, że aż „do lat czterdziestych ludzie wiedzieli, czym jest demokracja, i albo im się podobała, albo ją odrzucali. Od tamtej pory wszyscy głosimy, że podoba nam się demokracja, ale przestaliśmy wiedzieć (rozumieć, zgadzać się), czym ona jest. więcej -
Nowa redystrybucja dóbr i praw
Barnabas Lenkovics | 2016.07.26„Abstrakcje są przepiękne, ale ja opowiadam się za tym, że trzeba również oddychać powietrzem i jeść chleb." (Hermann Hesse)[1] więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XX. O tajemnicy korespondencji
Marian Sworzeń | 2016.07.25Listy otwarte do władz zawsze świadczyły o wadze sprawy lub odwadze autorów, czasem zaś o jednym i drugim, natomiast listy otwarte przez władze są dowodem… No właśnie… Wagi spraw? Nieraz tak. Odwagi? W żadnym wypadku, gdyż państwowi „otwieracze” byli (i są) niejawni. Czy mimo tej oczywistej sprzeczności uda nam się jakoś przejść – nie gubiąc tematu – na poletko naszego patrona? Bez najmniejszych trudności. więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XIX. O wyglądzie pomieszczeń służbowych
Marian Sworzeń | 2016.07.18Młody Gogol, krótko po przybyciu do Petersburga, w liście do matki przedstawił plan swoich zajęć, z którego wybieramy początkowy fragment: „O dziewiątej rano każdego dnia idę do urzędu i przebywam tam do trzeciej, o wpół do czwartej jem obiad…”. więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XVIII. O wznoszeniu budynków rządowych
Marian Sworzeń | 2016.07.11Ilekroć widzimy jak powstaje obiekt stawiany za pieniądze publiczne, tylekroć sądzimy, że – gdzie jak gdzie – ale tu wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, zwłaszcza wygląd, koszty i terminy. Są przecież przetargi, gwarancje, kary umowne, i tak dalej... Gdyby poszukać w Gogolowym pisaniu czegoś, co nas w tym dobrym mniemaniu utwierdzi, znajdziemy bez trudu stosowny fragment w „Martwych duszach”. więcej -
Komedia konstytucyjna
Jerzy Zajadło | 2016.07.09Jeśli w tytułach wybitnych dzieł literackich pojawiało się słowo „komedia”, to najczęściej wcale nie było śmiesznie – "Boska komedia" Dantego, "Nie-Boska komedia" Krasińskiego, "Komedia ludzka" Balzaka. Zdarzały się oczywiście wyjątki w rodzaju Komedii omyłek Szekspira, ale one tylko potwierdzają regułę. Na naszych oczach PiS pisze nam podobne, tylko momentami zabawne, ale w ogólnym wydźwięku bardzo smutne i tragiczne dzieło, Komedię konstytucyjną. więcej -
Niepokojące uroki nacjonalizmu
Agata Czarnacka | 2016.07.07O faszyzmie słyszymy i mówimy ostatnio bardzo dużo. Niektórzy publicyści, w tym Rafał Woś, twierdzą, że to “woda na młyn Kaczyńskiego” (http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Faszyzm-w-Polsce-Rafal-Wos-taka-postawa-to-woda-na-mlyn-pisowskiej-propagandy,wid,18293913,wiadomosc.html) – zbyt mocne słowa używane do krytykowania władzy kończą się tym, że krytykowanie jej staje się niewiarygodne i spłaszczone. Co nam pozostanie do powiedzenia, kiedy zaczną się dziać naprawdę okropne rzeczy? więcej
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Adam Bodnar
Andrzej Rzepliński
Andrzej Wróbel
Bronisław Komorowski
Demokracja
Donald Tusk
ETPC
ETS
Europejska konwencja Praw Człowieka
GIODO
HFPC
Internet
KNF
KRS
Komisja Europejska
Komisja Wenecka
Konstytucja
Leon Kieres
Marek Zubik
Minister Sprawiedliwości
Ministerstwo Finansów
Ministerstwo Sprawiedliwości
Mirosław Granat
NSA
Niemcy
PRL
Parlament Europejski
PiS
Piotr Tuleja
Policja
Prezydent RP
Prezydent
Prokurator Generalny
RPO
Rada Europy
Rada Ministrów
Rosja
Sejm
Senat
Stanisław Biernat
Stanisław Rymar
Sąd Najwyższy
Teresa Liszcz
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Sprawiedliwości UE
UE
USA
Ukraina
Unia Europejska
Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym
WSA
Wojciech Hermeliński
Węgry
ZUS
Zbigniew Cieślak