Publicystyka

  • Stokłosa: Z brzytwą na Ockhama

    Stokłosa: Z brzytwą na Ockhama
    William Ockham (1285 – 1349) był śre­dnio­wiecz­nym fran­cisz­kań­skim teo­lo­giem i filo­zo­fem. Na owe czasy miał na tyle nowa­tor­skie poglądy, że dopro­wa­dziły go do kon­fliktu z ofi­cjalną dok­tryną Kościoła. Twier­dził na przy­kład, że uzna­wa­nie, iż Bóg może dzia­łać tylko zgod­nie z ludzką logiką, pozba­wia go atry­butu wszech­wła­dzy. więcej
  • Prawo Gogola: Artykuł XXVIII. O sortowaniu odpadów

    Prawo Gogola: Artykuł XXVIII. O sortowaniu odpadów
    Resorty, departamenty i szeroko pojęte życie biurowe, to wszystko wydaje się naturalnym tłem w twórczości Gogola, ale sortowanie odpadów?… To chyba jakaś przesada! Temat wygląda na wzięty z sufitu. Hola! A może z parapetu? To już jest bliższe prawdy… więcej
  • Prawo Gogola: Artykuł XXVII. O dbałości o mienie szkolne

    Prawo Gogola: Artykuł XXVII. O dbałości o mienie szkolne
    Niedawno rozpoczął się rok szkolny, tak więc temat zdaje się być na czasie. Jak to zwykle bywa, wszystkim uczniom, od pierwszaków po maturzystów, przypomniano na pierwszej lekcji, że należy troszczyć się o mienie szkoły. O planowanych reformach w oświacie, rzecz jasna, nic młodzieży nie mówiono, bo to sprawa nie ich, ale dorosłych – w końcu, jak żalił się wizytator szkół w „Rewizorze”, służba w tym resorcie to los trudny i niewdzięczny: „Wszystkiego się boisz. Każdy się wtrąca, każdy chce pokazać, że jest mądry”. My, na szczęście, nie o reformach szkół mamy konferować, tylko o ich mieniu… więcej
  • Prawo Gogola: Artykuł XXVI. O formie obiegu dokumentów

    Prawo Gogola: Artykuł XXVI. O formie obiegu dokumentów
    Każdy dokument musi krążyć – wyjątkiem jest testament, ale i on ma swój czas startu. Za dokumentami stoją ich wytwórcy, zatrudnieni w biurach, działach, wydziałach – większych, mniejszych, nieraz jednoosobowych. Zasady ich działania były, i są, przedmiotem najróżniejszych obserwacji i uwag, także jadowicie prześmiewczych. Do autorów tych ostatnich należał pewien Anglik, rocznik 1909, twórca znanego prawa o nieskrępowanym rozroście biurokracji niezależnym od rzeczywistych potrzeb. My jednak zajmiemy się kimś innym. Kim mianowicie? Jego znakomitym poprzednikiem. Zobaczmy, co pewien Rosjanin, rocznik 1809, miał do powiedzenia o tych sprawach... więcej
  • Dokumenty

    Dokumenty
    Kontynuując temat porad praktycznych dla nowego narybku sądowego postanowiłem napisać parę słów o najpopularniejszym rodzaju dowodu, czyli o dowodach z dokumentów. więcej
  • Prawo Gogola: Artykuł XXV. O ugodach

    Prawo Gogola: Artykuł XXV. O ugodach
    Chociaż wiele się teraz mówi o Ukrainie i jej przyszłości, cofnę się kilka wieków. W połowie września minie kolejna rocznica ugody hadziackiej z roku 1658, która była politycznym projektem wielkiej klasy: miało oto powstać Księstwo Ruskie jako trzeci – obok Korony i Litwy – pełnoprawny podmiot Rzeczpospolitej z własnym hetmanem, wojskiem, urzędami, trybunałem, przywilejami dla kozackiej szlachty, prawosławiem zrównanym z wyznaniem katolickim, z własnymi senatorami. Nic z tego nie wyszło. Ugoda została na papierze. Mało o niej wiemy, nie wspominając o pytaniu, gdzie jest ów Hadziacz (też nie miałem pojęcia, póki nie trafiłem w tamte strony). więcej
  • Prawo Gogola: Artykuł XXIV. O karach cielesnych i szkodzie własnej

    Prawo Gogola: Artykuł XXIV. O karach cielesnych i szkodzie własnej
    O ile pojęcie kar cielesnych nie wymaga szerszych komentarzy, gorzej jest ze szkodą własną. Ujmując kwestię praktycznie, owa szkoda to taka, gdzie poszkodowany i sprawca są jednym, a skutkiem tego jest niemożność żądania odszkodowania, gdyż trzeba by zaskarżyć… samego siebie. Nim więc przejdę do wywodu, który wykaże, że oba pojęcia zestawione w tytule naszego artykułu mogą nieraz pojawić się w niebezpiecznej bliskości, na początek kilka słów wyjaśnienia, dlaczego wybrałem ten właśnie temat. więcej
  • Prawo Gogola: Artykuł XXIII. O przesyłkach kurierskich

    Prawo Gogola: Artykuł XXIII. O przesyłkach kurierskich
    Przeczytałem kiedyś, że w Mexico City jest czynnych dwieście tysięcy kurierów. Ta ilość, na pierwszy rzut oka, niewiarygodna – po zestawieniu z kilkunastomilionową populacją tego miasta – zdała się jednak całkiem możliwa: uznałem więc wyczytaną informację za wiarygodną. więcej
  • Grzech, prawo i wolność słowa

    Grzech, prawo i wolność słowa
    Kiedy na początku obec­nej kaden­cji sejmu Kor­nel Mora­wiecki wygło­sił zda­nie, że „wola ludu jest waż­niej­sza, niż prawo” posy­pały się nań gromy. Fakt, że podob­nej sen­ten­cji nie­któ­rzy nie spo­dzie­wali się usły­szeć gdzie indziej, niż w jakimś sta­rym fil­mie pro­duk­cji ZSRR miał nie­wąt­pliwy wpływ na reak­cję wielu z nas. więcej