Publicystyka
-
Stokłosa: Z brzytwą na Ockhama
Piotr Stokłosa | 2016.09.19William Ockham (1285 – 1349) był średniowiecznym franciszkańskim teologiem i filozofem. Na owe czasy miał na tyle nowatorskie poglądy, że doprowadziły go do konfliktu z oficjalną doktryną Kościoła. Twierdził na przykład, że uznawanie, iż Bóg może działać tylko zgodnie z ludzką logiką, pozbawia go atrybutu wszechwładzy. więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXVIII. O sortowaniu odpadów
Marian Sworzeń | 2016.09.19Resorty, departamenty i szeroko pojęte życie biurowe, to wszystko wydaje się naturalnym tłem w twórczości Gogola, ale sortowanie odpadów?… To chyba jakaś przesada! Temat wygląda na wzięty z sufitu. Hola! A może z parapetu? To już jest bliższe prawdy… więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXVII. O dbałości o mienie szkolne
Marian Sworzeń | 2016.09.12Niedawno rozpoczął się rok szkolny, tak więc temat zdaje się być na czasie. Jak to zwykle bywa, wszystkim uczniom, od pierwszaków po maturzystów, przypomniano na pierwszej lekcji, że należy troszczyć się o mienie szkoły. O planowanych reformach w oświacie, rzecz jasna, nic młodzieży nie mówiono, bo to sprawa nie ich, ale dorosłych – w końcu, jak żalił się wizytator szkół w „Rewizorze”, służba w tym resorcie to los trudny i niewdzięczny: „Wszystkiego się boisz. Każdy się wtrąca, każdy chce pokazać, że jest mądry”. My, na szczęście, nie o reformach szkół mamy konferować, tylko o ich mieniu… więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXVI. O formie obiegu dokumentów
Marian Sworzeń | 2016.09.06Każdy dokument musi krążyć – wyjątkiem jest testament, ale i on ma swój czas startu. Za dokumentami stoją ich wytwórcy, zatrudnieni w biurach, działach, wydziałach – większych, mniejszych, nieraz jednoosobowych. Zasady ich działania były, i są, przedmiotem najróżniejszych obserwacji i uwag, także jadowicie prześmiewczych. Do autorów tych ostatnich należał pewien Anglik, rocznik 1909, twórca znanego prawa o nieskrępowanym rozroście biurokracji niezależnym od rzeczywistych potrzeb. My jednak zajmiemy się kimś innym. Kim mianowicie? Jego znakomitym poprzednikiem. Zobaczmy, co pewien Rosjanin, rocznik 1809, miał do powiedzenia o tych sprawach... więcej -
Dokumenty
Sub iudice | 2016.08.30Kontynuując temat porad praktycznych dla nowego narybku sądowego postanowiłem napisać parę słów o najpopularniejszym rodzaju dowodu, czyli o dowodach z dokumentów. więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXV. O ugodach
Marian Sworzeń | 2016.08.29Chociaż wiele się teraz mówi o Ukrainie i jej przyszłości, cofnę się kilka wieków. W połowie września minie kolejna rocznica ugody hadziackiej z roku 1658, która była politycznym projektem wielkiej klasy: miało oto powstać Księstwo Ruskie jako trzeci – obok Korony i Litwy – pełnoprawny podmiot Rzeczpospolitej z własnym hetmanem, wojskiem, urzędami, trybunałem, przywilejami dla kozackiej szlachty, prawosławiem zrównanym z wyznaniem katolickim, z własnymi senatorami. Nic z tego nie wyszło. Ugoda została na papierze. Mało o niej wiemy, nie wspominając o pytaniu, gdzie jest ów Hadziacz (też nie miałem pojęcia, póki nie trafiłem w tamte strony). więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXIV. O karach cielesnych i szkodzie własnej
Marian Sworzeń | 2016.08.22O ile pojęcie kar cielesnych nie wymaga szerszych komentarzy, gorzej jest ze szkodą własną. Ujmując kwestię praktycznie, owa szkoda to taka, gdzie poszkodowany i sprawca są jednym, a skutkiem tego jest niemożność żądania odszkodowania, gdyż trzeba by zaskarżyć… samego siebie. Nim więc przejdę do wywodu, który wykaże, że oba pojęcia zestawione w tytule naszego artykułu mogą nieraz pojawić się w niebezpiecznej bliskości, na początek kilka słów wyjaśnienia, dlaczego wybrałem ten właśnie temat. więcej -
Prawo Gogola: Artykuł XXIII. O przesyłkach kurierskich
Marian Sworzeń | 2016.08.17Przeczytałem kiedyś, że w Mexico City jest czynnych dwieście tysięcy kurierów. Ta ilość, na pierwszy rzut oka, niewiarygodna – po zestawieniu z kilkunastomilionową populacją tego miasta – zdała się jednak całkiem możliwa: uznałem więc wyczytaną informację za wiarygodną. więcej -
Grzech, prawo i wolność słowa
Jerzy Łukaszewski | 2016.08.16Kiedy na początku obecnej kadencji sejmu Kornel Morawiecki wygłosił zdanie, że „wola ludu jest ważniejsza, niż prawo” posypały się nań gromy. Fakt, że podobnej sentencji niektórzy nie spodziewali się usłyszeć gdzie indziej, niż w jakimś starym filmie produkcji ZSRR miał niewątpliwy wpływ na reakcję wielu z nas. więcej
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Adam Bodnar
Andrzej Rzepliński
Andrzej Wróbel
Bronisław Komorowski
Demokracja
Donald Tusk
ETPC
ETS
Europejska konwencja Praw Człowieka
GIODO
HFPC
Internet
KNF
KRS
Komisja Europejska
Komisja Wenecka
Konstytucja
Leon Kieres
Marek Zubik
Minister Sprawiedliwości
Ministerstwo Finansów
Ministerstwo Sprawiedliwości
Mirosław Granat
NSA
Niemcy
PRL
Parlament Europejski
PiS
Piotr Tuleja
Policja
Prezydent RP
Prezydent
Prokurator Generalny
RPO
Rada Europy
Rada Ministrów
Rosja
Sejm
Senat
Stanisław Biernat
Stanisław Rymar
Sąd Najwyższy
Teresa Liszcz
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Sprawiedliwości UE
UE
USA
Ukraina
Unia Europejska
Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym
WSA
Wojciech Hermeliński
Węgry
ZUS
Zbigniew Cieślak