Publicystyka



Widmo krąży po świecie – widmo kryzysu

Bank Porozumień Międzynarodowych| bańka inwestycyjna| Bretton Woods| Fredrich Hayek| kryzys| Lehman Brothers| Milton Friedmann| płynność finansowa

włącz czytnik

W 1974 roku przyjęta została ustawa o równej dostępności wszystkich do kredytu Equal Credit Opportunity Act. Natomiast w 1999 roku Kongres USA uchwalił, a prezydent Bill Clinton podpisał ustawę  Gramm-Leach-Bliley Act w pełni deregulującą rynek działalności finansowej. Wspomniane uprzednio ustawy z 1974 roku i z 1999, a ślad za tym działania systemu bankowego w Stanach Zjednoczonych sprawiły, że przez ostatnie 20 lat kryzys narastał „z dnia na dzień, z minuty na minutę”. Nikt, ani ekonomiści głównego nurtu [pomijam tych ekonomistów, którzy kryzys przewidywali, ale ich wpływ na bieg gospodarki był znikomy], ani sprawujący przez ponad ćwierć wieku władzę nad amerykańskim dolarem Alan Greenspan, jak również jego następca Ben Bernanke, jak również liczne ekipy rządów federalnych Stanów Zjednoczonych, czy to republikanów, czy też demokratów, nie przewidywały w najczarniejszym śnie feralnego 2007 roku. A kryzys ujawnił, że jak stwierdził orzez komisją senacką Kongresu prof. V.V.Chari – „Lekcja z ostatniego kryzysu jest taka, że rynki finansowe są daleko bardziej sprytne (smarter) niż ekonomiści przewidywali, że są”[6]. I jest to kolejny dowód na to, że teoria nie nadąża za życiem.

 Poziom czwarty – to samo życie. Życie biegło niezależnie od ideologicznych i teoretycznych sporów teoretyków ekonomii dwóch odmiennych nurtów: „ekonomii świeżej wody” z nad Wielkich Jezior (Chicago), i nurtu „słonej wody” znad oceanów od uniwersytetów Kalifornii po Nowy Jork.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.