Świat
Przejrzystość procedury wyboru przez Radę Europy sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
ETPC| jawność procedur| Panel Ekspercki| Rada Europy| Społeczeństwo obywatelskie| transparentność| wybór sędziów| Zgromadzenie Parlamentarne RE
włącz czytnik
Inspiracją do powstania artykułu była konferencja „Selecting Europe’s Judges: a critical appraisal of appointment process to the European courts”1, która odbyła się 4 listopada 2013 r. w Kolegium Europejskim w Brugii.
Procedura wyboru sędziów do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) nie jest przedmiotem szerszej debaty publicznej czy naukowej. Istnieją jednakże co najmniej dwa powody, dla których procedura wyboru sędziów do ETPC powinna być mocniej dyskutowana (tak jak ma to np. miejsce w przypadku wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego). Po pierwsze, znaczenie ETPC rośnie, a coraz popularniejszym nurtem doktryny interpretacyjnej stosowanych przez Trybunał (co oczywiście budzi pewne kontrowersje) jest „żywy instrument”2. Dlatego też, pomimo pozornego braku prawodawczej funkcji, to właśnie Trybunał nadaje współczesne i aktualne znaczenie prawom ustanowionym w 1950 r., coraz to bardziej rozszerzając zakres ochrony gwarantowany przez Konwencję. To właśnie sędziowie są tymi, którzy decydują o zakresie ochrony, tworząc przez to nie tylko nowe prawa i wolności, ale często też nakładając nowe obowiązki na państwa członkowskie Rady Europy. Po drugie, zmienność kryteriów i standardów wyboru sędziów oraz regulacja procedury przy pomocy instrumentów miękkich (soft law) mogą skutkować wątpliwościami co do legitymizacji wyboru sędziów z perspektywy prawa krajowego. Dlatego właśnie bardzo potrzebna jest debata na ten temat.
Tekst poświęcony jest procedurze wyboru sędziów do ETPC na etapie międzynarodowym i stanowi początek cyklu obejmującego kolejno teksty dotyczące wyboru kandydatów na etapie krajowym oraz problematyki wyboru i funkcjonowania sędziów ad hoc. Temat ten całościowo będzie omawiany w poszczególnych tekstach przez pryzmat postulatów organizacji społecznych zgłaszanych w debacie publicznej, czyli przede wszystkim: większej partycypacji różnych środowisk oraz transparentności i otwartości wyborów.
Sędziowie ETPC są wybierani z ramienia danego państwa, jednak rozstrzygają oni sprawy we własnym imieniu i nie reprezentują żadnej strony. Są oni w pełni niezawiśli i nie mogą prowadzić żadnej działalności, która nie daje się pogodzić z niezawisłością i bezstronnością ich urzędu, a kadencja trwa 9 lat. Artykuł 22 to jedyny zapis w Konwencji dotyczący bezpośrednio procedury wyboru sędziów:
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Rada Europy ma plan usprawnienia Trybunału w Strasburgu
Polska nie wykonała 924 wyroków ETPC
Nowy prezes Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
"Na wokandzie": Strasburg o przewlekłości
ETPC: Polska znowu skazana w Strasburgu za zbyt długi areszt i proces
Polska ociąga się z wykonywaniem wyroków ze Strasburga
Przejrzystość procedury wyboru kandydatów na sędziów ETPC na poziomie krajowym
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.