Świat



Rosja, Węgry i Unia Europejska

interes narodowy| Partnerstwo Wschodnie| Rosja| Unia Europejska| Viktor Orbán| Węgry| WNP| Zachód

włącz czytnik

[1] Określenie „podupadający Zachód” zyskało na znaczeniu w retoryce rządu ostatnio.
[2]
Z. Ludvig, Russia and the Central-East European Countries – Impacts of Economic Crisis on Their Trade Relations, w: Z. Ludvig (red.), Eurasian Challenges. Partnerships with Russia and other issues of the post-Soviet area. East European Studies 4, Research Centre for Economic and Regional Studies of the Hungarian Academy of Sciences, Institute of World Economics, Budapest 2013, s. 93-115.
[3]
Po półtora roku dochodzenia Parlament Europejski przyjął w lipcu 2013 r. tzw. Raport Tavaresa. Wymieniał on wszystkie działania rządu uznane za niedemokratyczne od wyborów w 2010 roku. Raport Tavaresa był najsilniejszą oficjalną krytyką niedemokratycznych zmian na Węgrzech. Był to dokument bardzo ważny również dlatego, że ustanawiał nowy system monitorowania i oceny praktyki demokratycznej.
[4]
Zob. przykładowo Washington introduces Russia-style sanctions against Hungarian officials, www.euractiv.com/sections/global-europe/washington-introduces-russia-type-sanctions-against-hungarian-officials.
[5]
Rząd stoi na stanowisku, że izolacja ta jest spowodowana wyłącznie przez ponadnarodowe korporacje, których interesom rząd zaszkodził ograniczając ich „nadmierne” zyski przy użyciu tak zwanych „nieortodoksyjnych” metod.
[6]
Według rzeczników rządu „ponadnarodowe korporacje i lewicowe partie opozycyjne na Węgrzech atakują rezsicsokkentes (obniżenie rachunków za usługi publiczne) i nakłaniają pewne podmioty w Brukseli, by przekonały Komisję Europejską do rozmyślnego ataku na Węgry”; zob. www.fidesz.hu/hirek/2013-06-29/hoppal-a-fidesz-kitart-a-rezsicsokkentes-mellett/.
[7]
Bardzo szczegółowa analiza tego zagadnienia zob. I. Berman, Implosion: The End of Russia and What it Means for America, Regnery Publishing, New York 2013.
[8]
Zob. World Investment Report, UNCTAD, 2013, s. 8; 13.
[9]
Zob. wywiad z Francisem Fukuyamą: „Myślę, że słuszne jest twierdzenie, że Rosja nie ma interesu w graniczeniu z krajami będącymi zdrowymi demokracjami, ponieważ dawałyby one niepożądany sygnał mieszkańcom Rosji. Myślę więc, że to chyba prawda, że Rosja wolałaby mieć autorytarnych sąsiadów dookoła. I myślę, że da się zaobserwować wiele przejawów współpracy między Rosją i tymi dyktaturami, by odtworzyć jeden obszar wymiany handlowej, czy przestrzeń gospodarczą, by zjednoczyć ją przy pomocy polityki energetycznej, transportowej itd.”, Interview: Fukuyama on Democratization in Eastern Europe, RFE/RL, 27.08.2013, www.rferl.org/content/interview-fukuyama-democratization-eastern-europe/25087539.html.
[10]
Użyteczność interwencji państwa wcale nie jest niekontrowersyjna, zob. R. Sharma, Broken BRICs, „Foreign Affairs” 2012, nr 6, s. 2-8.
[11]
Darius Kalan pisze: „Rząd Orbána uczynił wzmocnienie związków z Azją fundamentem swojej polityki zagranicznej i jej wysiłków dyplomatycznych. Koncentrowały się one coraz bardziej na zwiększeniu kontaktów z dużą częścią kontynentu azjatyckiego: od Azji Północno-Wschodniej, przez Azję Środkową i Zakaukazie po Zatokę Perską”, D. Kalan,  A Beautiful Future for Central Europe: Hungary’s regional policy in the period 2010-2013, s. 2.
[12]
Zob. przykładowo Orban wants to build ‘illiberal state’, „EUObserver”, 28.07.2014, euobserver.com/political/125128.
[13]
Rosja od wielu lat stosuje zasadę suwerennej demokracji, które to pojęcie po raz pierwszy opisał Władisław Surkow. W okresie 2010-2011 zaistniała jednak pokusa, by odrzucić suwerenną demokrację na rzecz reżimu w dużej mierze otwarcie autorytarnego.
[14]
„Nasza pozycja jako członka NATO i UE jest jasna. Musimy jednak bronić naszych interesów gospodarczych (…) Nie leży w naszym interesie taki rozwój wydarzeń, który odetnie nas od surowców”, powiedział Orbán 20 sierpnia 2014 r.; zob. www.reuters.com/article/2014/11/20/us-hungary-russia-orban-idUSKCN0J416720141120.
[15]
„Podzielamy postawę przywódców węgierskich mającą na celu coraz bardziej konstruktywny dialog i wspólne przeprowadzenie planowanych bardzo dużych projektów inwestycyjnych…”, powiedział Putin w czasie ceremonii wręczenia listów uwierzytelniających przez nowego ambasadora Węgier na Kremlu. Wspomniał też, że Rosja uznaje Budapeszt za „jednego z najważniejszych partnerów politycznych, handlowych i gospodarczych”, www.reuters.com/article/2014/11/19/us-russia-hungary-idUSKCN0J326120141119.
[16]
Obecny premier ostro skrytykował Rosję jeszcze w 2008 r., kiedy występował przeciwko „marionetkom Putina” w rządach europejskich a poparcie projektu South Stream przez poprzednich węgierskich premierów nazywał zdradą narodową. Dziś jest jednym z najważniejszych sojuszników Putina w UE. Orbán jest pragmatykiem, któremu ideologia służy jedynie jako narzędzie do wspierania interesów gospodarczych i politycznych, ale wydaje się, że obecnie znalazł się zbyt blisko Rosjan i zbyt daleko od Zachodu.
[17]
Stanowisko rządu dobrze oddają następujące cytaty: „Sankcje nie przyniosły na Ukrainie skutku, na który liczyliśmy - konflikt wyraźnie nie słabnie. Tymczasem gospodarka europejska ucierpiała, a w Europie Środkowej ucierpiała najbardziej” (Péter Szijártó, minister spraw zagranicznych). „Europa strzeliła we własną stopę nakładając sankcje na Rosję” (premier Orbán). „Musimy być obecni wśród krajów UE, które są zainteresowane spowolnieniem lub powstrzymaniem niekorzystnego procesu separacji [UE od Rosji]” (premier Orbán). „Węgry patrzą na Moskwę jako na partnera biznesowego, a inne aspekty uznają za drugorzędne” (premier Orbán).

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.