TK



Annusewicz: Beton słabnie, sufit pęka

Andrzej Rozenek| Marcin Zamoyski| Olgierd Annusewicz| Piotr Guzioł| PiS| PSL| Robert Biedroń| ruchy miejskie| Słupsk| wybory| wybory samorządowe

włącz czytnik

Skoro jesteśmy przy lewicy: czym według Pana świadczy wygrana Roberta Biedronia w Słupsku?

Biedroń to jeden z tych nielicznych posłów Palikota, który po trzech latach sejmowania nie przyniósł partii wstydu. Ważne moim zdaniem jest to, że jego orientacja seksualna nie była osią, dominantą jego pracy w Sejmie. Niewątpliwie Słupsk, położony na tradycyjnie sprzyjających kandydatom liberalno-lewicowym Ziemiach Odzyskanych, był dobrym miejscem do przetestowania szans wyborczych tego kandydata. Biedroń wykorzystał szansę i pokazał się w kampanii jako merytoryczny polityk, który porzuca Warszawę dla stutysięcznego Słupska. Niewątpliwie znaczenie miał też pewien rys antyestablishmentowy: Biedroń pokazał się jako człowiek z zewnątrz, spoza lokalnego układu. Dlatego gładko pokonał kandydata PO.

*dr Olgierd Annusewicz – absolwent Instytutu Nauk Politycznych UW (2000). Doktor nauk humanistycznych (2006). Obecnie pracownik naukowo-dydaktyczny w Zakładzie Socjologii i Psychologii Polityki oraz zastępca dyrektora Ośrodka Analiz Politologicznych UW. Aktywny komentator polskiego życia politycznego
Instytut Obywatelski

Poprzednia 3456 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.