TK
Annusewicz: Beton słabnie, sufit pęka
Andrzej Rozenek| Marcin Zamoyski| Olgierd Annusewicz| Piotr Guzioł| PiS| PSL| Robert Biedroń| ruchy miejskie| Słupsk| wybory| wybory samorządowe
włącz czytnikSkoro mowa o PiS… Z jednej strony Jarosław Kaczyński wprost zarzucił rządzącym fałszerstwo, a z drugiej pozytywnie ocenia wynik kandydatów tej partii w wyborach na prezydentów miast. Elektoratowi PiS nie przeszkadza ta sprzeczność?
To, co mówi prezes PiS, nie podlega dla jego sympatyków analizie krytycznej, zresztą zagorzali sympatycy PO mają podobną trudność z krytycznym spojrzeniem na działalność swoich liderów. Wątpię więc, by ten dysonans w narracji Kaczyńskiego po pierwszej i drugiej turze został w ogóle przez nich dostrzeżony. Nie wiem, co w najbliższych miesiącach zrobi prezes PiS. Wiem, co powinien zrobić: zejść z linii frontu, nieco się wycofać, a rolę janczarów zostawić innym, w tym prawicowym mediom, które postarają się utrzymać temperaturę wokół sprawy rzekomych fałszerstw.
A więc jednak wyborów nie sfałszowano.
W PKW był bałagan związany z liczeniem głosów, z tym, że kupiony za nasze pieniądze system nie działał – a działać nie miał prawa, bo wykonawca zbyt późno zabrał się za jego produkcję. W efekcie głosy zostały policzone ręcznie, co jest czasochłonne, ale bezpieczne. Można też rzeczywiście przyjąć, że na przykład część osób źle zrozumiała instrukcję „jeden głos na jednej karcie wyborczej” – jako wezwanie do stawiania krzyżyków na każdej stronie karty wyborczej. Wówczas wynik głosowania, który się w ten sposób wyłonił, będzie niereprezentatywny i nie będzie odzwierciedlał rzeczywistych preferencji elektoratu. Ale tak jest w każdych wyborach. Zawsze jest jakaś grupa ludzi, która świadomie chce oddać głos nieważny albo oddaje głos nieważny przez pomyłkę. Przypomnijmy, że w 2010 roku ponad 70% głosów nieważnych stanowiły puste karty wrzucone do urn.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Sondaże przedwyborcze a tzw. „demokracja sondażowa”
Funkcjonowanie władzy wykonawczej z perspektywy 15 lat obowiązywania konstytucji
Polski model administracji wyborczej sukcesem demokratycznej transformacji
Kapitał ludzki czy kapitał społeczny
Ruchy miejskie – spojrzenie z dystansu
J. Kaczyński w Sejmie stwierdził, że wybory samorządowe zostały sfałszowane
Po wyborach samorządowych 2014 roku – o efektywności i przejrzystości procesu wyborczego
Andrzej Duda prezydentem według wyników sondażowych
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.