TK



Prezes Trybunału Konstytucyjnego: Współpraca z Senatem jest optymalna

Andrzej Rzepliński| Bogdan Borusewicz| Bronisław Komorowski| komisja ustawodawcza| Senat| Trybunał Konstytucyjny| wykonanie wyroku TK

włącz czytnik

- Czy obecna ustawa utrudnia prace Trybunału?

- Ustawa powstała w 1997 r. w integralnym kształcie jako projekt prezydencki. W owym momencie trudno było sobie wyobrazić wszystkie konieczne, przyszłe elementy takiej ustawy ustrojowej. Trybunał sobie z tymi lukami radzi, i to nie jest tak, że jeśli parlament nie uchwali nowej ustawy, to będzie katastrofa. Jednak nie będzie funkcjonować w oparciu o racjonalną, dostosowaną do wyzwań i wewnętrznie spójną ustawę. Naturalnie, że powtórzymy niektóre przepisy ustawy, ale tam gdzie należy wprowadzić zmiany, czynimy to. Ale nawet jeżeli przepis jest dokładnie taki sam, jeżeli jest złożony na przykład tylko z czterech wyrazów, to jego otoczenie normatywne, czyli nowe przepisy, powodują, że to samo nie znaczy to samo w kontekście nowej całości. Nad projektem nowej ustawy zaczęliśmy pracować po rozmowie z prezydentem Bronisławem Komorowskim na początku 2011. To nie oznacza dezawuowania obowiązującej ustawy. Był to bardzo dobry akt prawny na swój czas. Jeżeli chcemy przypominać w tym względzie inne państwa unijne, musimy iść z unormowaniem trybu postępowania organu stojącego na straży porządku konstytucyjnego do przodu.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.