TK
Problemy budżetu państwa na rok 2014
Budżet| deficyt budżetowy| dostosowanie fiskalne| finanse publiczne| inflacja| NBP| nominalny PKB| ożywienie| prognozy
włącz czytnikPo drugie – obniżenie deficytu budżetu państwa, niezależnie od tego, że wątpliwe, bo wynikające z przejęcia aktywów OFE, nie przekłada się na obniżenie deficytu sektora finansów publicznych, a znaczenie ekonomiczne ma tylko deficyt całego sektora. Deficyt sektora, jak podano w uzasadnieniu projektu ustawy budżetowej, ma wynieść w 2014 r. 62,5 mld zł (co stanowi 3,6% prognozowanego PKB w cenach bieżących). W stosunku do roku bieżącego deficyt sektora ma się obniżyć o 3,1 mld zł (0,5 punktu proc. w relacji do PKB), a więc w stopniu znacznie mniejszym niż deficyt budżetu państwa. W dodatku ma to nastąpić przy dość mało realistycznym założeniu, iż deficyt podsektora samorządowego wyniesie zaledwie 1,5 mld zł (na rok bieżący prognozowano deficyt tego podsektora na 5,0 mld zł). Co więcej, trzeba pamiętać, że jest to deficyt liczony tzw. metodą krajową, dającą niższy wynik niż liczony obowiązującą w Unii Europejskiej metodą opartą na Europejskim Systemie Rachunków Narodowych i Regionalnych ESA 95. W 2012 r. deficyt sektora obliczony metodą krajową stanowił 2,4% PKB, natomiast obliczony metodą opartą na ESA 95 3,9% PKB., a więc różnica wynosiła 1,5 punktu proc. Różnica ta wynika przede wszystkim z nieuwzględnienia w metodzie krajowej wyniku Krajowego Funduszu Drogowego, a także kilku innych mniej ważnych elementów. Podstawą dla oceny wywiązywania się Polski z zobowiązań traktatowych wobec Unii Europejskiej w sprawach finansów publicznych jest deficyt liczony metodą opartą na ESA 95. W maju bieżącego roku władze Unii przedłużyły termin obniżenia przez Polskę deficytu sektora poniżej dopuszczalnego w Unii poziomu 3% PKB do końca 2014 r. W świetle projektu ustawy budżetowej Polska z tego zobowiązania się nie wywiąże. Wprawdzie w warunkach 2014 r. różnica pomiędzy deficytami liczonymi według obu metod powinna być nieco mniejsza niż w 2012 r., ale deficyt liczony zgodnie z ESA 95 wynosiłby prawdopodobnie 4,8 – 4,9% PKB, a gdyby nie nastąpiło przejęcie aktywów OFE wzrósłby do co najmniej 5,5% PKB.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
To jest moment Polski
Budżet państwa bez wypaczeń
Nowy etap walki z kryzysem
A patrząc wszystko widzą oddzielnie
Podniesienie kwoty wolnej od podatku może oznaczać wpływy do budżetu mniejsze o 20 mld zł
Dług publiczny - Balcerowicz ostrzega
Kryzysowy budżet w czasach koniunktury
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.