TK
Sondaże przedwyborcze a tzw. „demokracja sondażowa”
cisza wyborcza| demokracja| demokracja socjalistyczna| Kodeks Wyborczy| komitet wyborczy| sondaż
włącz czytnikJeżeli sytuacja polityczna, w której zmienne sondaże poparcia decydowałyby o kierunku podejmowanych decyzji politycznych, miałaby miejsce w jakimkolwiek kraju, to byłaby to deformacja demokratycznego mandatu sprawowania władzy. Na dezaprobatę zasługuje także inna sytuacja, która wprawdzie nie prowadzi do uzależnienia decyzji politycznych od wyników badań marketingowych, lecz traktuje sondaże jako cel sam w sobie, pochłania energię zainteresowanych podmiotów politycznych na wysiłki mające odwrócić niekorzystne trendy sondażowe i odwraca ich uwagę od działań pozytywnych, będących wszakże najlepszą metodą promocji. Szkody społeczne powstają również po stronie obywateli, dla których częste i wszechobecne sondaże polityczne stanowią zbędny szum informacyjny, wywołują napięcia emocjonalne i stresy, doprowadzając albo do zobojętnienia i rezygnacji z udziału w wyborach albo w skrajnych przypadkach do podziałów społecznych, w których jeden występuje przeciw drugiemu.
Sondaże przedwyborcze i polityczne winne być przeprowadzane racjonalnie, we właściwej formie, miejscu i czasie. Nadużywane przez nadmierną częstotliwość, zamieniają się w permanentną walkę polityczną przez pełną czteroletnią kadencję parlamentarną, przenoszoną często na poziom władz samorządowych. Partie polityczne mają prawo do korzystania z wyników badań opinii publicznej, ale skoro w znacznej mierze są finansowane z budżetu państwa, skoro partyjne komitety wyborcze w przypadku uzyskania mandatów parlamentarnych uzyskują prawo do dotacji podmiotowej, płatnej również z budżetu państwa, to także obywatele mają prawo oczekiwać, że ich podatki wpłacone do budżetu państwa, będą właściwie i racjonalnie wydatkowane.
Ferdynand Rymarz
Poprzednia 123 Następna
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Zmieńmy ordynację wyborczą
Tajność głosowania – uprawnienie czy obowiązek?
Jednomandatowe okręgi wyborcze
Partie „wodzowskie” a prawa wyborcze obywateli
PKW: głosowanie korespondencyjne powinno być dostępne dla wszystkich
F. Rymarz: Jeden czy wiele okręgów wyborczych w wyborach europejskich?
Progi wyborcze – elementem demokratycznego systemu wyborczego
Agnieszka Sochacka: Dlaczego artykuły prasowe znalazły się pod lupą?
Polski model administracji wyborczej sukcesem demokratycznej transformacji
PSL chce zakazu sondaży na tydzień przed wyborami
Powszechne głosowanie korespondencyjne może być najważniejszą od lat zmianą w prawie wyborczym
Wróblewska: Iść na radnego
F. Rymarz: Kontrolne gwarancje uczciwego przebiegu głosowania i ustalenia wyników wyborów
Annusewicz: Beton słabnie, sufit pęka
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.