TK



Władza w czasach kryzysu

Angela Merkel| College of Europe w Brugii| EBC| EMS| integracja| Komisja Europejska| Parlament Europejski| traktat z Maastricht| Unia Europejska| wspólnotowość| zjednoczenie Niemiec

włącz czytnik
Władza w czasach kryzysu
Parlament Europejski w Brukseli

W kwestii instytucji, mechanizmów, rozwiązań traktatowych mamy do czynienia w przypadku UE z ciągłością rozwoju. Ten proces można jednak podzielić na różne etapy ze względu na ich polityczną specyfikę. Traktat z Maastricht ustanawia w 1992 r. Unię Europejską. Oznacza on także zamknięcie poprzedniego okresu, a raczej koniec jego logiki: budowania wspólnego rynku oraz odpowiednich instytucji. Okres ten wieńczy Jednolity Akt Europejski, dokument prezentujący stosunkowo okrojone ambicje w zakresie integracji. Z tej perspektywy powołanie Unii Europejskiej staje się rzeczywiście wydarzeniem przełomowym. Projekt integracji europejskiej ma obejmować teraz nie tylko tworzenie wspólnego rynku, ale również doprowadzić do powstania wspólnej waluty, wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony, polityki zagranicznej, polityki w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego. W ten sposób logika poprzedniego etapu, skoncentrowanego wokół wspólnego rynku, zostaje podważona. Integracja wkracza w obszary, które od 1954 r., a więc od upadku projektu europejskiej wspólnoty obronnej i pomysłu stworzenia unii politycznej, uznawano za domenę polityki suwerennych państw. Ta zmiana dokonuje się w sytuacji geostrategicznego kryzysu, jakim dla państw Europy Zachodniej jest koniec dwubiegunowego porządku świata, rozpad bloku sowieckiego oraz samego ZSSR, a także kwestia zjednoczenia Niemiec i odzyskanie suwerenności przez państwa Europy Środkowo-Wschodniej. Nowy okres, który trwa w latach 1992-2007, przynosi więc zmianę logiki integracji, co jest konieczne ze względu na nowe wyzwania: kwestię pogłębienia integracji (odnalezienie nowej równowagi wewnętrznej między państwami zachwianej przez zjednoczenie Niemiec), rozszerzenie na Wschód oraz budowę relacji ze światem zewnętrznym (w polityce międzynarodowej, otoczeniu sąsiedzkim – zarówno w perspektywie geopolitycznej jak i gospodarczo-finansowej). W zgodzie z tą nową logiką należy rozumieć kolejne zmiany, reformy podejmowane i wprowadzane przez UE pod postacią traktatów amsterdamskiego, nicejskiego, konstytucyjnego, wreszcie lizbońskiego.

Obecnie mamy jednak do czynienia z kolejną zasadniczą zmianą logiki procesu integracji, dlatego znajdujemy się już w innym, nowym okresie: 2008-? Zmiana dokonuje się w sytuacji (znów) strukturalnego kryzysu zdefiniowanego jako egzystencjalne zagrożenie dla projektu integracji. Jest ona odpowiedzią na nowe wyzwania, które pojawiają się wraz z kryzysem kredytowym banków, a później kryzysem zadłużeniowym państw. Decydujące jest, że obszarem zasadniczego napięcia, a jednocześnie obszarem zasadniczej walki o to, jaka będzie przyszła forma integracji, zdefiniowano strefę euro, nie zaś obszar całej UE 27 państw, co siłą rzeczy w jakimś stopniu relatywizuje sens poprzedniego etapu rozwoju, którego immanentną cechą było strategiczne rozszerzanie się. Integracja jako projekt polityczny funkcjonuje więc obecnie na innych zasadach, innych założeniach i nakierowana jest na inne cele.

Poprzednia 1234 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.