Debaty
W świetle polskiej doktryny prawa konstytucyjnego suwerenność państwa oznacza „zdolność państwa do samodzielnego decydowania o wszystkich dotyczących go sprawach i samodzielnego podejmowania wszystkich dotyczących go decyzji” i odnosi się do stosunków zewnętrznych państwa, podczas gdy suwerenność narodu dotyczy sprawowania władzy wewnątrz państwa. Dla oceny stanu suwerenności Polski po przystąpieniu do Unii Europejskiej decydujące znaczenie ma w konsekwencji stworzenie podstaw członkostwa w Konstytucji RP jako akcie suwerennej władzy narodu.
Podstawą członkostwa w Unii Europejskiej jest ponadto umowa międzynarodowa, ratyfikowana – stosownie do reguł konstytucyjnych – za zgodą udzieloną w referendum ogólnokrajowym. Konstytucja dopuszcza w art. 90 przekazanie kompetencji organów władzy państwowej jedynie w niektórych sprawach, a to w świetle polskiego orzecznictwa konstytucyjnego oznacza „zakaz przekazania ogółu kompetencji danego organu, przekazania kompetencji w całości spraw w danej dziedzinie, jak i zakaz przekazania kompetencji co do istoty spraw określających gestie danego organu władzy państwowej”; ewentualna zmiana trybu oraz przedmiotu przekazania wymaga przestrzegania rygorów zmiany konstytucji.
W doktrynie prawa konstytucyjnego postrzega się przystąpienie do Unii Europejskiej jako pewnego rodzaju ograniczenie suwerenności państwa, nie oznaczające jej przekreślenia i związane z efektem kompensacyjnym w postaci możliwości współkształtowania decyzji podejmowanych w Unii Europejskiej. Jednakże zdaniem B. Banaszaka państwa należące do Unii Europejskiej zachowują suwerenność ze względu na to, że ich konstytucje, stanowiące wyraz suwerenności państwowej, zachowują swoje znaczenie i „nie można w dającej się przewidzieć przyszłości przewidywać ich zaniku”. W doktrynie prawa międzynarodowego i konstytucyjnego charakterystyczny jest pogląd dopuszczający możliwość wspólnego wykonywania suwerenności przez państwa, jak też akceptacja zjawiska suwerenności podzielonej pomiędzy różne podmioty, którym ona przysługuje.
Z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika zasada zachowania suwerenności w procesie integracji europejskiej, rozumiana jako konsekwencja wyznaczników kultury integracji europejskiej sformułowanych w ustawie zasadniczej, do których należy „wzajemna lojalność Państw Członkowskich i Unii, którą one tworzą”.
5. Klauzula konstytucyjna umożliwiająca członkostwo Rzeczypospolitej w Unii Europejskiej ma charakter uniwersalny i odnosi się do każdego uszczuplenia suwerenności. Dotyczy zatem również procesów globalizacji. Konstytucja nie stanowi podstawy do uznania, że konsekwencje tych procesów odnoszące się do Rzeczypospolitej, mogłyby zostać zalegalizowane w krajowym porządku konstytucyjnym z pominięciem zasady zachowania suwerenności. Odnosi się ona przecież do uczestnictwa we wspólnocie międzynarodowej.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.