Debaty



System rządów w projektach i propozycjach. Zmiany konstytucji RP (część II)

włącz czytnik

Ze zgłoszonej przez Solidarną Polskę propozycji reformy ustroju konstytucyjnego RP wynika wyraźnie chęć wzmocnienia prezydenckiego ośrodka władzy. Uderza jednocześnie nieumiejętność albo niechęć do tworzenia systemu przeciwwag ustrojowych, które miałyby zrównoważyć władze, mimo że sama konstytucja to właśnie równowagę władz (a nie ich podział) uznała za kluczową zasadę systemu rządów. Tymczasem trudno jest mówić o równowadze w sytuacji, kiedy Sejm traci narzędzia efektywnej kontroli poczynań egzekutywy, albo w sytuacji, kiedy prezydent jako szef Rady Ministrów uzyskuje konstytucyjne prawo wydawania rozporządzeń z mocą ustawy, co zresztą odpowiada pomysłowi zaliczenia go również w poczet organów władzy ustawodawczej. Przeciwwagą ustrojową nie może być nawet trzecia władza, a zwłaszcza Trybunał Konstytucyjny, któremu — w propozycji Solidarnej Polski — odebrano prawo wydawania orzeczeń z przymiotem ostateczności. Projekt przewidywał bowiem, co należy postrzegać w kategoriach kuriozum ustrojowego, że orzeczenia Trybunału są ostateczne, jeśli Sejm w terminie trzech miesięcy od dnia ich wydania nie odrzuci ich większością 2/3 głosów.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.