Państwo



Łoziński: Rekord świata bubla prawnego

Agencja Nieruchomości Rolnych| gospodarstwo rolne| Jarosław Kaczyński| Konstytucja| Prawo i Sprawiedliwość| skarb państwa| ustrój rolny

włącz czytnik
4)        w toku postępowania restrukturyzacyjnego w ramach postępowania sanacyjnego. Nabycie nieruchomości rolnej przez inne podmioty niż wymienione w ust. 1 i ust. 3 pkt 1 oraz w innych przypadkach niż wymienione w ust. 3 pkt 2–4, może nastąpić za zgodą Prezesa Agencji, wyrażoną w drodze decyzji administracyjnej[…] […] Art. 2b. 1. Nabywca nieruchomości rolnej jest obowiązany prowadzić gospodarstwo rolne, w skład którego weszła nabyta nieruchomość rolna, przez okres co najmniej 10 lat od dnia nabycia przez niego tej nieruchomości, a w przypadku osoby fizycznej prowadzić to gospodarstwo osobiście. W okresie, o którym mowa w ust. 1, nabyta nieruchomość nie może być zbyta ani oddana w posiadanie innym podmiotom. […] W przypadku sprzedaży nieruchomości rolnej, prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy jej dzierżawcy […] W przypadku braku uprawnionego do pierwokupu, o którym mowa w ust. 1, albo niewykonania przez niego tego prawa, prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy Agencji działającej na rzecz Skarbu Państwa. […] Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadającą kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkałą w gminie, na obszarze której jest położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadzącą przez ten okres osobiście to gospodarstwo. […] „osobie bliskiej” – należy przez to rozumieć zstępnych, wstępnych, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa, małżonka, osoby przysposabiające i przysposobione;

 

Co ciekawe, pomysłodawcy ustawy powołują się w wielu wypowiedziach na Konstytucję, z której rzekomo ma wynikać zasada, iż gospodarstwa rolne mają być tylko rodzinne o powierzchni nie przekraczającej 300 hektarów. Tymczasem z Konstytucji nic takiego nie wynika. Art. 23. mówi tylko, że „podstawą ustroju rolnego państwa jest gospodarstwo rodzinne”. Nie ma tam ani twierdzenia, że mają istnieć wyłącznie gospodarstwa rodzinne, ani że nie mogą być większe niż 300 hektarów (o hektarach nie ma tam ani słowa), ani że te gospodarstwa rodzinne ma uprawiać tylko „osobiście rolnik indywidualny” rozumiany tak jak w tej ustawie. To jest po prostu dorabianie Konstytucji gęby własnego nieuctwa i uprzedzeń.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.