Publicystyka
Czy Polska się wyludnia? – więcej pytań niż odpowiedzi
demografia| depopulacja| migracje| piramida wieku| Powszechny Spis Ludności| przyrost naturalny| skutki wojny| transformacja ustrojowa| umieralność niemowląt
włącz czytnikOkres 65 lat od 1946 roku dzielę na trzy główne – moim zdaniem – podokresy. Pierwszy to lata odbudowy kraju po zniszczeniach wojennych 1946-1960. Okres drugi – to 30 lat 1961-1990 – lata stabilizacji systemu realnego socjalizmu w Polsce; lata panowania Gomułki, Gierka i Jaruzelskiego. Lata 1945-1990, to okres realnego socjalizmu – a nie było innego socjalizmu. Ostatni okres 1990-2012 – to 23 lata transformacji politycznej, społecznej i gospodarczej Polski w warunkach demokracji i gospodarki rynkowej. Każdy z tych okresów charakteryzują odmienne dynamiki zmian demograficznych.
Polska, po wojnie była obszarem „wielkiej wędrówki ludów”, której nie będę tu opisywał, ale którą charakteryzowała szczególna mobilność, jakby to określili socjologowie, zarówno „pozioma” jak i „pionowa”. Mobilność pozioma – geograficzna, to „wędrówka ludów” ze wschodu na zachód. Mobilność pionowa w obu kierunkach i „w dół” i „w górę”, zmiany w statusie społecznym – to migracje ze wsi do miast i z tak zwanego „awansu społecznego” z gospodarstw chłopskich i robotniczych do administracji zupełnie nowej „władzy ludowej”, przy równoczesnym przesuwaniu „w dół” przedwojennej inteligencji, byłych właścicieli ziemskich i właścicieli zakładów przemysłowych (to dlatego Janusz Szpotański przedstawił się mi – Dymitrow jestem) . Do owych „wędrówek ludów” zaliczyć należy również wyjazdy z Polski, które w okresie 45 Polski Ludowej były niezmiernie ograniczone
Nie ma innego źródła wzrostu ludności niż przyrost naturalny. Liczba ludności z tytułu przyrostu naturalnego wzrosła w latach 1946-2012 o 17,171 tys. ludzi, z tego tytułu ludność miast wzrosła o 7,581 tys. mieszkańców, a ludność wsi - o 8,707 tys. osób. Jedyną różnicą między przyrostem naturalnym, a rzeczywistym przyrostem ludności stanowi saldo migracji – wyjazdów z kraju. Przez cały badany okres więcej ludzi wyjechało z Polski, niż do Polski przyjeżdżało. W czasach realnego socjalizmu wyjazd z Polski był ograniczony, władze rzadko wyrażały zgodę na wydanie jakiegokolwiek paszportu, w tym emigracyjnego. Polskę opuściło w latach 1946-2012 na stałe 2,097 tys. osób, z tego z miast – 921 tys., a ze wsi 1.176 tys. ludzi. Obserwujemy pewne różnice w dynamice emigracji z kraju. W latach 1946-1960 wyjechało z Polski 1141 tys. w tym osób z obszarów wiejskich – 925 tys., można zasadnie przypuszczać, że była to kontynuacja „wypędzenia Niemców - autochtonów” z ziem zachodnich. W pozostałych latach 1960-1990 z obszarów wiejskich wyjechało 198 tys. osób, w tym w latach 70-tych - 80 tys. mieszkańców wsi (można sądzić, że z Mazur i Śląska) z tytułu umowy miedzy Gierkiem i Schmidtem „za odszkodowania z tytułu łączenie rodzin niemieckich”.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.