Publicystyka



Konstruktywne wotum nieufności w państwach europejskich — analiza prawno-porównawcza

włącz czytnik

Zaprezentowana wykładnia ma wiele zalet. Zasadniczo taki kierunek myślenia wy­daje się zgodny z duchem instytucji konstruktywnego wotum nieufności i towarzyszą­cej jej koncepcji racjonalizacji wzajemnych relacji parlamentu i rządu. Poza tym, co może jest najistotniejszą wartością, uniemożliwia ona wszelkie próby manipulacji po­litycznej, które potencjalnie mogą być podejmowane przez ugrupowania opozycyjne w celu obejścia przepisów o konstruktywnym wotum nieufności. Takie zagrożenie po­jawia się w związku ze złożeniem rezygnacji przez nowo wybranego premiera. Co do zasady, rezygnacja wynika z konstytucyjnie zagwarantowanych praw obywatelskich. U podstaw takiej decyzji mogą leżeć różne motywy, zarówno obiektywne (prawomoc­ny wyrok skazujący na karę pozbawienia wolności itd.), jak i subiektywne (względy rodzinne, zawodowe, zdrowotne itd.). Nie sposób jednak wykluczyć również scena­riusza, gdzie źródłem motywacji będzie polityczne wyrachowanie, obliczone wyłącz­nie na spowodowanie dymisji urzędującego rządu, a nie na utworzenie dla niego al­ternatywy. Teoretycznie można sobie wyobrazić działanie, gdzie wnioskującydeputowani wskazują kandydata na premiera wyłącznie dla pozoru, dążąc w rzeczy­wistości do tego, by w odpowiednim momencie, czyli po uchwaleniu wotum nieufno­ści, ale przed powołaniem nowego rządu, złożył on rezygnację. Jest oczywiste, że przy­jęcie interpretacji, która w takiej sytuacji zobowiązywałaby rząd do ustąpienia, ułatwiałoby wykorzystywanie procedury konstruktywnego wotum nieufności w spo­sób instrumentalny, będące w swej istocie działaniem praeter legem34.

9. Jak już sygnalizowałem wcześniej, mechanizm konstruktywnego wotum nie­ufności stanowi nie tylko tryb odwoływania, ale jest także trybem powoływania rzą­du. Swoista kompilacja procedur prawnych w tym zakresie oznacza, że łączy on w so­bie elementy funkcji kontrolnej oraz funkcji kreacyjnej parlamentu35. Zatem parlamentarna kontrola dotyczy nie tylko rządu, którego dotychczasowa działalność jest oceniana krytycznie, ale obejmuje także, może nawet w większym stopniu, poli­tyczny program nowego kandydata oraz jego parlamentarnego zaplecza36.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Hasło przechodnie „rząd musi odejść”
Premier zwrócił się do Sejmu o wyrażenie wotum zaufania
 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.