Publicystyka



Konstytucja kwietniowa po 80. latach - geneza i długa historia

BBWR| endecja| Józef Piłsudski| Kazimierz Świtalski| Konstytucja kwietniowa| Konstytucja Marcowa| Lech Wałęsa| PSL| Ryszard Kaczorowski| sanacja| sejmokracja| Stanisław Car| Stanisław Cat-Mackiewicz| Stanisław Stroński| Stronnictwo Narodowe| Tadeusz Hołówko| umowa paryska| Walery Sławek| Władysław Sikorski| zamach majowy

włącz czytnik

Zgodnie z dyrektywą Piłsudskiego Świtalski nie śpieszył się z przekazaniem konstytucji do Senatu, który prace zaczął dopiero jesienią, a zakończył je 16 stycznia uchwaleniem poprawek. Większość zmian miała charakter redakcyjny, najważniejszą była likwidacja zapisów o Legionie Zasłużonych. Sanacja nie miała żadnych problemów w izbie wyższej, gdyż BBWR posiadał tam ponad 2/3 mandatów. Następnie poprawki trafiły do sejmowej Komisji Konstytucyjnej, która je zaakceptowała pod koniec lutego. Wreszcie 23 marca Izba Poselska przyjęła zmiany wprowadzone przez Senat. Nie obyło się bez kolejnego skandalu, gdyż opozycja protestowała przeciwko wykładni Cara, że do zaakceptowania poprawek izby wyższej do konstytucji potrzebna jest zwykła większość, a nie taka, jak do zmiany ustawy zasadniczej.

Sanacja ponownie wykorzystała prasę do nadania specjalnej oprawy wydarzeniom sejmowym. W Gazecie Polskiej pisano: „ODRODZENIE PRAWA” i „Święto Konstytucji”. Poza tym w całym kraju rozprowadzano ulotki, które informowały o zakończeniu prac konstytucyjnych. Natomiast prasa opozycyjna podkreślała, że uchwalając poprawki senackie sanacja ponownie złamała przepisy konstytucji, a także, że próbowano zastraszyć przeciwników rządu gromadząc pokaźne siły policyjne pod gmachem Sejmu.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.