Publicystyka



Kto Ty jesteś? Polak mały. Jaki znak Twój? Tommy Hilfiger – ponowoczesne dylematy tożsamościowe

Anders Breivik| kultura kosmopolityczna| nacjonalizm| ojczyzna| patriotyzm| Polska| tożsamość hybrydyczna| tożsamość narodowa| white power| wykluczenie

włącz czytnik

W jakim kraju?

W polskiej ziemi. Należy zauważyć, iż „ziemia” jako terytorium albo traci na znaczeniu, albo przybiera wymiar konsumpcyjny. Oto bowiem stajemy się turystami, zadomawiamy się w drodze, zatem terytorium przestaje mieć kluczowe znaczenie. Wybieramy sobie naszą „ziemię”, miejsce, w którym będziemy mieszkać i pracować. Jednak w warunkach ciągłej zmiany możemy się spakować i ruszyć w inne miejsce, o ile będzie ono podobne do tego, w którym żyliśmy. Nie jesteśmy przypisani do miejsca ani ono nie jest przypisane do nas. To kwestia wyboru. A także kwestia pieniędzy. Ostatnio Grecy wyprzedają swoje wyspy. W tym kontekście „ziemia” jako dorobek narodowy staje się towarem. Jeśli ktoś jest wystarczająco zamożny, może sobie wykupić kawałek Grecji na własność. A potem go sprzedać. W mobilnym świecie terytorium staje się jedynie przedmiotem gry rynkowej, a nie źródłem tożsamości. Warto zauważyć za Zygmuntem Baumanem, że „miejsca zostają ogołocone ze swojej kulturowej i duchowej wartości i siły. Lokalność traci swoją autonomiczną agorę, zdolność usensawiania i wartościowania. Sygnały, wyobrażenia, wzory do naśladowania i idee do wyznawania przybywają z oddali, a mówiąc ściślej, znikąd”[8]. W sytuacji ciągłej niepewności i radykalnej zmiany jednostki są pozbawione kontroli nad własnym życiem i własną tożsamością. Istnieje zatem przestrzeń do pojawienia się tych tożsamości, które na nowo będą próbowały określić swe terytorium i walczyć o nie wszelkimi dostępnymi sposobami. Oczywiście pozbywając się wszelkiej „inności” i „odmienności”. Nie może nas zatem dziwić pojawienie się ruchów nacjonalistycznych skandujących hasła: „Polska dla Polaków”, „Niemcy dla Niemców”, „Holandia dla Holendrów” czy „Europa dla Europejczyków”. Cóż jednak mogą uczynić w dzisiejszych czasach Grecy, kiedy ich Grecja zostaje wystawiona na sprzedaż?

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.