Publicystyka



O sekretariacie raz jeszcze

korpus urzędniczy| organizacja sądów| sądy powszechne| sekretariat sądu| wymiar sprawiedliwości| zasady wynagradzania

włącz czytnik

Problem zapewnienia sądom odpowiedniej obsługi sekretarskiej podnoszony jest od dłuższego czasu. Nadal jednakże nie spotkał się z należnym mu odzewem ze strony osób podejmujących decyzje w kwestii organizacji i finansowania sądownictwa.Osoby odpowiedzialne za "politykę kadrową" w sądach, i to zwłaszcza te na najwyższym szczeblu, winny przede wszystkim zrozumieć, że praca sekretarzy sądowych to coś więcej niż  zwykła praca urzędnicza, i winna być ona traktowana jako nieodłączna część sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Dobór osób, którym powierza się stanowiska sekretarzy sądowych winien zatem być dokonywany z odpowiednią starannością, w oparciu o kryterium umiejętności i predyspozycji istotnych dla pełnienia tej służby. Ich wynagrodzenia muszą zaś być adekwatne do wagi i znaczenia powierzanych im zadań, gdyż to właśnie niskie zarobki są dziś największą przeszkodą w znalezieniu odpowiednich osób na te stanowiska.

 

W ogóle zaznaczyć należy, że na poruszony przedmiot, pomimo jego pierwszorzędnej doniosłości, zbyt mało zwraca się dotąd uwagi, a w całej tej kwestyi uposażenie pisarzy, obok nadania im praw służbowych, jest bezwątpienia najważniejszą zaporą do obsadzenia posad pisarzy ludźmi należycie uzdolnionymi.

 

Wstawki w tekście, jak zapewne uważni czytelnicy się domyślili, pochodzą ponownie z Gazety Sądowej Warszawskiej, z numeru nr 15/1883. I po raz kolejny okazuje się, że problemy, z jakimi borykają się sądy są starsze niż III, a nawet niż II Rzeczpospolita. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że w końcu, kiedyś zostaną one rozwiązane... 

Sub iudice

Poprzednia 123 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.