Publicystyka
O wartościach
Arystoteles| David Hume| dobro| Henryk Elzenberg| Immanuel Kant| Leszek Kołakowski| mit| Platon| Roman Ingarden| sprawiedliwość| Stefan Themerson| Tora| Władysław Tatarkiewicz
włącz czytnikW VII Księdze Państwa Platona, Sokrates kreuje przed nami obraz jaskini, w której uwięzieni w niej ludzie oglądają tylko cienie „rzeczy realnych” odbitych na przeciwległej ścianie. W jaskini będąc, to tylko „cień” sprawia, że wiemy, że gdzieś tam jest światło. I to owo światło jest „bytem realnym”, a nie cienie widziane przez nas. Wychodząc nagle z jaskini oślepieni jesteśmy blaskiem światła – jak powiada Sokrates „czymś co bardziej istnieje”. Dalej czytamy – „na szczycie świata myśli świeci idea Dobra […] jest ona przyczyną wszystkiego, co słuszne i piękne, że w świecie widzialnym pochodzi od niej światło i jego pan, a w świecie myśli ona panuje i rodzi prawdę i rozum, i musi ją dojrzeć ten, który ma postępować rozumnie w życiu prywatnym lub w publicznym”[2] [podkreślenie moje – SM-T]. To świat idei jest światem realnym – a świat doświadczany naszymi zmysłami jest tylko marną marą, cieniami rzeczy, które za sprawą światła, widzimy na ścianie jaskini naszego życia. Otóż tak pojmowany „byt wartości” – Platońska idea Dobra – jest mitem, jest „podaniem bajecznym, któremu nadano cechy prawdopodobieństwa”, ale jest mitem światła, z którego wywodzi się i prawda i rozum. Wiele lat temu Alfred North Whitehead słusznie zauważył „Współczesna filozofia nie jest niczym więcej, niż przypisem do Platona”. Platon ma swojego następcę – Arystotelesa. Arystoteles powiada, że „byt absolutnie doskonały”, jest: „zupełny, zawiera wszystkie należne części”; jest „tym co dobre i nie może być lepsze”; jest tym „co osiągnęło swój cel”[3].
I na końcu pozostało nam pierwsze przywołane hasło ze słownika Arcta Etyka, o której czytamy, że jest to: nauka moralności, obyczajów umiejętność cnoty i obowiązków. To objaśnienie etyki prowadzi nas do kolejnego hasła wywiedzionego z łaciny Moralność (łc): zgodny z nakazem sumienia, z poczuciem obowiązku wobec bliźnich, z dobremi obyczajami; przymus. Etyka, lub moralność – w zależności od języka, którym się posługujemy – jest zatem takim przymusem, nakazem sumienia, który rodzi poczucie obowiązku, potrzebę dobrych obyczajów, umacniania umiejętności cnoty i obowiązków.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.