TK
2010-2014 Trybunał rozpatrywał od 114 do 127 spraw rocznie. W 2015 r. Trybunał wydał 110 postanowień i 63 wyroki w sprawach, które wpłynęły do Trybunału w latach 2012- 2015.
W wyroku z 9 marca 2016 r., w sprawie K 47/15, Trybunał wskazał, że przepisy narzucające kolejność rozpoznawania spraw są „niedopuszczalne z punktu widzenia zasad niezależności władzy sądowniczej i jej odrębności od władzy ustawodawczej. Ustalanie tempa rozpatrywania poszczególnych spraw, w tym wyznaczanie terminów rozpraw i posiedzeń niejawnych, ściśle bowiem wiąże się z istotą orzekania przez Trybunał. Zadaniem ustawodawcy jest stworzenie optymalnych warunków, a nie ingerowanie w proces orzekania przez określanie momentu, w którym Trybunał może się zająć daną sprawą”. Uwagi te można odnieść do wyznaczania przez ustawodawcę wiążących terminów, w których Trybunał ma obowiązek rozstrzygnąć zawisłe przed nim sprawy.
Art. 82 ust. 2 projektu ustawy może stanowić ingerencję ustawodawcy w proces orzeczniczy Trybunału. Przepis ten, w połączeniu z wymogiem rozpatrywania spraw według kolejności wpływu, uniemożliwiałby orzekanie w sprawach aktualnie wpływających do Trybunału. Autorzy projektu proponują także dalsze rozwiązania, które mogą znacznie utrudnić osiągnięcie celu wyznaczonego w art. 82 ust. 2 projektu ustawy, a mianowicie: obowiązek rozpatrywania spraw w pełnym składzie, wyznaczenie kworum 11 sędziów orzekających w pełnym składzie, podejmowanie rozstrzygnięcia większością 2/3 głosów, zasada rozpoznawania spraw na rozprawie, 60-dniowy lub 30-dniowy okres
„wyczekiwania” na wyznaczenie rozprawy, czy też brak stawiennictwa Prokuratora Generalnego tamujący rozstrzygnięcie sprawy. Jednocześnie art. 82 projektu ustawy nie określa konsekwencji nierozpatrzenia wszystkich spraw w ciągu roku od dnia wejścia w życie ustawy, a w szczególności nie wprowadza zasady, że niezakończenie tych postępowań rodzi konieczność ich umorzenia. Przepis ten przewiduje nałożenie na Trybunał obowiązków, które są nie do zrealizowania biorąc pod uwagę liczbę spraw będących w toku i spowolnienie pracy Trybunału wywołane kryzysem konstytucyjnym od listopada 2015 r. Realizacja tego przepisu byłaby dodatkowo utrudniona w wyniku wprowadzenia innych wskazanych wyżej przepisów, które powodowałyby opóźnienie prac Trybunału (o pełnych składach, o okresie wyczekiwania na rozprawę). Należy zauważyć,
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski