TK



Kapitał społeczny – bardzo długi cień historii

chlopstwo| Edward Gierek| Elżbieta Kaczyńska| feudalizm| inteligencja| Jacek Kochanowicz| Jacek Tarkowski| Janusz Czapiński| kapitał społeczny| Kazimierz Wyka| klasa kreatywna| mieszczaństwo| PRL| spółdzielnie rolnicze| Władysław Gomułka

włącz czytnik

Jesteśmy zatem w sytuacji, w której mamy do czynienia ze szczególnym procesem nakładania się dwóch odmiennych siatek zachowań społecznych: narzucenia nowych „importowanych wzorów kulturowych” na siatkę starych „norm moralnych i zwyczajów” odziedziczonych po „upadłych ustrojach”: feudalizmie, kapitalizmie miedzywojnia, i powojennym realnym socjalizmie. Przedmiotem moich dalszych rozważań jest właśnie owa sieć społeczna regulowana przez normy moralne i obyczaje utrwalone w latach 1939 -1989.  

Dla opisu odziedziczonego „krajobrazu społecznego” jako datę przyjmuję zatem dwie daty z września 1939 roku ( 1 i 17 września).   W wyniku II wojny światowej Polska poniosła jedne z najwyższych strat w ludziach i majątku narodowym. Najwięcej strat poniosły polskie miasta, w których liczba mieszkańców  zmniejszyła się o 3 mln., a straty stanie materialnym były dużo wyższe.  Owe 6 lat wojny i okupacji odcisnęło swoje piętno w postawach społecznych i ekonomicznych Polaków. Sześć lat wojny i 44 lata budowy rozwiniętego socjalizmu uzasadnia wybór daty początkowej - 1939.

W wyniku II wojny światowej 1/3 ludności świata i obszary od Łaby po Pacyfik zostały zamknięte została za „żelazną kurtyną” w obozie tak zwanych państw „bloku komunistycznego”. Poza wyjątkami Czechosłowacji, Niemiec Wschodnich  (krajów bardziej uprzemysłowionych) – reszta państw „demokracji ludowej” ze Związkiem Sowieckim na czele – to były gospodarki agrarne, czyli chłopskie. Związek Sowiecki był szczególnym przypadkiem, w którym Stalin głodem i terrorem zniszczył chłopstwo z korzeniami, tworząc z chłopów parobków sowchozów i kołchozów[4]. Związek Sowiecki i dzisiejsza Rosja jest to szczególny przypadek rolnictwa – bez chłopów.   Przewodniczący komunistycznej partii Chin Mao Zedong  nie powtórzył błędu Stalina – uznał chłopstwo za wiodącą siłę chińskiej rewolucji komunistycznej, czego szczególnym uwieńczeniem była 10-letnia „rewolucja kulturalna” z lat 1966-1976.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.