TK
Kryzys demokracji liberalnej – czy czeka nas raczej liberalizm bez demokracji czy też demokracja bez liberalizmu?
Andrzej Lubowski| Angela Merkel| Arabska Wiosna| demokracja| demokracja liberalna| Francis Fukuyama| Podemos| Portugalia| prawa człowieka| Putin| traktat lizboński| traktat z Maastricht| Viktor Orbán| wolny rynek
włącz czytnik„Eksport“ wartości demokratycznych w istocie dotyczył przede wszystkim dwóch filarów liberalizmu czyli wolnego rynku i stopniowo rozszerzanego katalogu wolności i praw człowieka. Jelonek zwraca uwagę, że w niektórych państwach Azji Południowo-Wschodniej poszanowanie praw człowieka współistnieje z polityczną monopartyjnością i brakiem przestrzeni na polityczny pluralizm będący zrębem demokracji (jest to przypadek cieszącego się ostatnio sporymi sukcesami „tygrysa“ – Wietnamu).
Zbliżoną diagnozę znajdziemy między wierszami książki Andrzeja Lubowskiego Świat 2040. Czy Zachód musi przegrać? wydanej w 2013 roku.[2] Zakończenie: „Nad światem unoszą się widma dwóch deficytów: deficytu demokratycznych instytucji w krajach aspirujących do roli nowych potęg i deficytu woli politycznej, zdolności osiągania kompromisów, a wreszcie formułowania i realizacji długofalowej wizji w krajach tak zwanego Zachodu. Od tego, kto prędzej upora się z tymi deficytami, zależeć będzie architektura świata w nadchodzących dekadach“[3] nie nastraja optymistycznie.
Lubowski był przez wiele lat analitykiem w amerykańskiej centrali CitiBanku. Z takiej perspektywy na liberalizm i demokrację patrzy się przez pryzmat ROI – spodziewanej stopy zwrotu z inwestycji. Czyli jak na inwestycje.
Istnieje kilka powodów, dla których kapitalizm, by tak rzec, lubi inwestować w demokrację: po pierwsze, stabilizacja polityczna i pokój (ten powód od czasu wojny w Iraku i Afganistanie, a już szczególnie po arabskiej wiośnie, Libii, Syrii i Euromajdanie przestał być przekonujący), po drugie – ochrona prawa własności, swobód gospodarczych i praw regulujących wymierzanie sprawiedliwości, bez których trudno jest prowadzić działania gospodarcze czy inwestycyjne; te prawa istnieją niejako w „pakiecie“ z pozostałymi pozycjami katalogu praw człowieka, i wreszcie, po trzecie, uznaje się, że realny pluralizm (opinii, polityczny, parlamentarny, stylów życia) wprost przekłada się na innowacyjność, czyli zdolność do przekształcania zastanych warunków i wykorzystywania nowych zasobów w toku życia gospodarczego. Czyli wzrost gospodarczy.
Doświadczenia krajów Azji Południowo-Wschodniej, które badał Jelonek i na które powołuje się również w swojej książce Lubowski, wskazują jednak, że liberalizm bez pluralistycznej demokracji także jest rozwiązaniem, przynoszącym odpowiedni profit zagranicznym inwestorom. Wystarczy, że reżim w danym państwie ma ochotę na subsydia i pożyczki w międzynarodowym systemie, stabilizacja władzy dokonuje się sama przez się – głównie dzięki ocenom ratingowym pozwalającym pożyczać taniej płatnikom rokującym stabilne spłaty.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
William Kristol: Ameryka musi pokazać swoją siłę
Władza polityczna i demokracja konstytucyjna. Na rzecz konserwatyzmu konstytucyjnych form ustrojowych
Bonum Commune: trzy uwagi o dobru wspólnym
Czy demokracja potrzebuje przeddemokratycznych, a nawet transcendentnych podstaw?
Dobre państwo. Czyli jakie?
W. Sadurski o imposybilizmie w Konstytucji RP
Remedium na kryzys demokracji
Nowa redystrybucja dóbr i praw
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.