Debaty
J. Łukaszewski: Egzamin
Europa| granice| imigracja| muzułmanie| Państwo Muzułmańskie| uchodźcy| Unia Europejska| Viktor Orbán| Węgry
włącz czytnikTym bardziej, że każdy dzień przynosi nowe rewelacje z tego tematu, w ramach którego różnica między tym co robią rządy, a jak odbierają to obywatele staje się coraz większa.
Takie wypowiedzi budzą zażenowanie rządów i tzw. elit, a jednocześnie nawet w ludziach do tej pory obojętnych – ksenofobię i to dość gwałtowną. W tym konkretnym przypadku spowodowało nawet przeprosiny ze strony gościa, ale cóż – mleko już zostało wylane.
Dochodzą do tego coraz częstsze przypadki zamachów dokonywanych na terenie Europy przez islamistów, jak choćby ostatnia seria, po których coraz trudniej przyjmuje się w narodzie tłumaczenie, że „nie każdy muzułmanin to terrorysta”. Zwykły człowiek pyta: a jak ich odróżnić? I na to nikt mu przecież nie odpowie. Żeby to choć, jak dzieci z in vitro, mieli jakąś bruzdę na czole, ale nie – wyglądają jak inni. „Pogonić wszystkich!” – hasło coraz bardziej popularne, które z czasem będzie zdobywało sobie coraz więcej zwolenników. I jak zwykle nikt na to nie będzie przygotowany.
Tu nie pomoże wyższościowe prychanie naszych samozwańczych intelektualnych elit. Ludzie chcą się czuć bezpieczni i między innymi po to wybierają swoje rządy, po to łożą na nie ogromne, przez siebie wypracowane pieniądze. A te jak widać, nie potrafią im owego bezpieczeństwa zapewnić. Po co więc im takie rządy?
Relacje rząd – obywatele to nie jest układ wzięty z nieba. Także historia Polski zna przypadki wypowiedzenia posłuszeństwa rządzącym jeśli nie potrafili dbać o dobro poddanych (wojna 13 letnia). To musi działać w dwie strony. Coraz częściej widać, że nie działa, nie tylko u nas.
Wspomniałem o pieniądzach i tu też padają całkiem ciekawe pytania. Np. o to dlaczego Europa ma pomagać tym uchodźcom w czasie gdy państwa muzułmańskie, i to te bogate, nie chcą w tej sprawie kiwnąć palcem?
Nie chcą pomagać współwyznawcom, do czego ponoć zobowiązał ich Prorok, w imię którego potrafią zabijać. Dlaczego nie pomagać?
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.