Publicystyka



Fakty medialne

artykuł prasowy| dziennikarze| eksmisja| Internet| komornik| sędziowie| stan faktyczny

włącz czytnik

- czy usłyszała pani jakieś wyjaśnienie, dlaczego zajęli lokal?

- Pan Kozłowski mówił najpierw, że to tymczasowo, na parę tygodni, bo musieli się wyprowadzić, a ich nowe mieszkanie jest jeszcze nie gotowe i zaraz się wyprowadzą. Z paru tygodni zrobiło się parę miesięcy, a gdy znowu przyjechałam do Polski i poszłam to wyjaśnić usłyszałam, że oni mogą się wyprowadzić, jeżeli znajdę im inne mieszkanie i opłacę im czynsz z góry za rok. Wtedy zatrudniłam adwokata, ale gdy on zażądał od państwa Kozłowskich wyprowadzenia się, to oni przysłali pismo, że się nie wyprowadzą bo to ich mieszkanie, i jeszcze zażądali 20.000 zł za opiekę nad moją matką.

- co pani czuje po dzisiejszych wydarzeniach?

- Złość i bezsilność. Bo nie rozumiem jak tak może być, że w demokratycznym kraju ktoś kradnie komuś mieszkanie, a okradziony nie może nic na to poradzić.

Jak dowiedzieliśmy się, kolejny termin eksmisji wyznaczono za miesiąc, tym razem komornik spróbuje odzyskać mieszkanie pani Anny z eskortą funkcjonariuszy Policji.

***

A teraz proszę pomyśleć, jakie komentarze znalazłyby się w Internecie pod każdym z tych artykułów ? Jakie wypowiedzi padłyby z ust polityków w następstwie opublikowania każdego z tych artykułów? No właśnie...
Sub iudice

Poprzednia 1234 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.