Publicystyka



Sukces i przywileje, czyli rolników polskich 7 lat tłustych

dopłaty bezpośrednie| FADN| nożyce cen| podaż produkcji rolnej| Powszechny Spis Rolny| Program Rozwoju Obszarów Wiejskich| rolnictwo| środki produkcji| świadczenia społeczne

włącz czytnik

W tym samym okresie 2000 – 2011 notujemy równocześnie wysoką dynamikę wzrostu cen sprzedaży, szczególnie roślinnej produkcji rolnej. Wzrost cen sprzedawanych produktów rolnych jest znacznie szybszy od wzrostu cen zakupywanych środków produkcji i, po raz pierwszy w historii polskiego rolnictwa, obserwujemy w latach 2000-2011 proces zwierania się „nożyc cen”. Ceny sprzedaży produktów rolnych w okresie 2004-2011 wzrosły o 55%, podczas gdy ceny zakupu środków do produkcji rolnej rosły wolniej – o 36%. Po raz pierwszy, poza rokiem 1989 po tak zwanym „urynkowieniu cen rolnych” przez ówczesnego premiera Mieczysława Rakowskiego i ministra rolnictwa Kazimierza Olesiaka, relacje cen były korzystne dla rolnictwa i wynosiły 114,5 %. Oznacza to, że konsumenci i producenci spoza rolnictwa „dopłacają” do producentów rolnych. Takich procesów wymiany między działalnością rolniczą i pozarolniczą nie notowaliśmy co najmniej od 1989 roku. I nie jest to żaden szczególny przypadek Polski, tylko ogólnoeuropejski trend wymiany między rolnictwem i pozostałymi działami gospodarek narodowych w krajach Europy.

Wzrost cen sprzedaży produktów rolnych ma swoje dwie główne przyczyny. Z dniem 1 maja 2004 roku nastąpił niezwykły wzrost rynku na produkty rolne: z 38 mln. mieszkańców Polski do 400 mln mieszkańców całej Europy plus 150 mln. mieszkańców Rosji i Białorusi. Rynki krajów Europy Zachodniej są rynkami o znacznie wyższym poziomie cen produktów rolnych. W tym samym okresie, niezależnie od sytuacji w Europie, notujemy przyspieszony wzrost cen produktów roślinnych na rynkach światowych. Obie te przyczyny sprawiały, że po raz pierwszy w historii polskiego rolnictwa „nożyce cen” są korzystne dla producentów rolnych.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze


Kazimierz | 10-10-13 10:37
Dlaczego ciągle słyszę, ze strony opozycji, i to tej prawicowej, że polskich rolników rząd wykańcza? Nie jestem entuzjastą ani Kalemby, ani Piechocińskiego, ale chyba nie maja tak złego wpływu na ceny produktów rolnych, ani na ceny nawozów, żeby odsądzać ich od czci i wiary. Unia dała rolnikom pieni.adze z WPR i wpłynęła na poprawę warunków życia na wsi (PROW). Pewnie, że w dawnych pegeerach niewiele się poprawiło, ale to nie całe polskie rolnictwo. Dobrze, że ktoś pokazuje z wyliczeniami, jak jest naprawdę.