Świat
Rosja, Węgry i Unia Europejska
interes narodowy| Partnerstwo Wschodnie| Rosja| Unia Europejska| Viktor Orbán| Węgry| WNP| Zachód
włącz czytnikPo drugie, podejście Węgier do sankcji w dużej mierze wynika z faktu, że UE musi mieć siłą rzeczy ogólne spojrzenie na interesy państw członkowskich. Sankcje dotykają je w różnym stopniu, a ich postrzeganie sytuacji jest również bardzo różnorodne: od troski o kwestie bezpieczeństwa po bezpośrednie i pośrednie skutki ekonomiczne sankcji. A jak to już tu wyjaśniano, węgierska polityka gospodarcza oparta była na strategii wzmocnienia stosunków ekonomicznych z Rosją (handel + inwestycje). Jeśli jakieś obawy niektórych państw członkowskich nie są w wystarczającym stopniu uwzględniane, to trudno przekonać te kraje, by nie szukały własnych strategii i sposobów radzenia sobie z problemami zgodnie z interesami „narodowymi”, by nie korzystały z własnych kanałów unikania negatywnych skutków kryzysu i sankcji. Co nie zmienia faktu, że treść interesu narodowego w tym zakresie nie jest bynajmniej bezsporna.
Te dwie perspektywy (zharmonizowane wysiłki i indywidualne interesy) mogą być sprzeczne. Węgierski rząd uważa, że instytucje UE nie biorą wystarczająco pod uwagę różnych stanowisk i interesów państw członkowskich. Z drugiej strony jest dość jasne, że nieograniczone poszanowanie dla interesów państw członkowskich uniemożliwia podejmowanie jakichkolwiek skutecznych działań. Ta nieskuteczność, wcale jednak nie jest sprzeczna z interesem węgierskiego rządu, jeśli wziąć pod uwagę szczególne stosunki z Rosją. Węgry wybrały ochronę swoich „interesów narodowych”, ale ich działania naruszają lojalność wobec przedsięwzięć działań UE. Ujmując rzecz wprost: wspólne polityczne cele sankcji europejskich oparte na solidarności i współpracy krajów członkowskich zostały podporządkowane temu, co uznano za interes narodowy[14]. Takie podejście zostało zauważone w Rosji, która popycha Węgry jeszcze bardziej w swoją stronę[15].
Węgry dotychczas przyjęły trzy rozwiązania, które potencjalnie mogą złagodzić negatywne skutki sankcji: program wsparcia, który rekompensuje rolnikom straty; zwiększenie udziału w eksporcie żywności przetworzonej (w odpowiedzi na określone ograniczenia w handlu z Rosją); wreszcie rozpoczęcie dwustronnych negocjacji z Rosją w celu zabezpieczenia pozycji Węgier w handlu z tym krajem. O ile pierwsze dwa kroki są zasadniczo zgodne z posunięciami innych państw członkowskich, o tyle trzeci jest wyraźnie próbą osiągnięcia jakichś szczególnych preferencji w stosunkach handlowych, co może zagrozić skuteczności działań podjętych w ramach wspólnej europejskiej polityki handlowej.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.