TK



P. Czarny: Opinia prawna na temat projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym

Biuro Analiz Sejmowych| EKPC| ETPC| Piotr Czarny| projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym| Trybunał Konstytucyjny

włącz czytnik

Podkreślić należałoby, iż Trybunał Konstytucyjny traktuje orzeczenie o niezgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznej jako środek ostateczny, stanowi to bowiem ingerencję w szczególnie ważną w państwie demokratycznym zasadę pluralizmu politycznego. W związku z tym stoi na dość rygorystycznym stanowisku, jeśli chodzi o przesłanki „delegalizacji” partii politycznych (w uproszczeniu rzecz ujmując chodzi wyłącznie o naruszenie art. 13 Konstytucji). Podobne założenie przyjąć należałoby odnośnie do regulacji proceduralnych, które w tym przypadku powinny być w pełni zgodne, a nie wątpliwie pod względem konstytucyjnym, bowiem prowadzić to może do prób podważania legitymacji orzeczeń TK wydanych w trybie kontroli prewencyjnej w proponowanym kształcie.

Oprócz tego poważne zastrzeżenia zgłosić należy pod adresem rozwiązania, zgodnie z którym: „Ciężar udowodnienia niezgodności z Konstytucją działalności partii politycznej  spoczywa na wnioskodawcy.” (art. 112). Postępowanie w sprawach zgodności celów i działalności partii politycznych z Konstytucją nie służy bowiem realizacji interesów wnioskodawcy (tzw. cel subiektywny), a to jest typowe uzasadnienie tego rodzaju regulacji. Z orzeczenia TK o niezgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych nie wypływają bowiem żadne „nowe” świadczenia lub uprawnienia dla podmiotów wskazanych w art. 191 ust. 1 Konstytucji. Tymczasem kompetencja TK wskazana w art. 188 pkt 4 Konstytucji RP ma celu ochronę podstawowych zasad ustroju RP (a więc tzw. cel obiektywny). Tak więc podobnie jak w postępowaniach w sprawie kontroli norm powinna tu – niezależnie od przyjęcia domniemania zgodności celów i działalności partii z Konstytucją (art. 111 ust. 3) - obowiązywać  zasada wyrażona w art. 52 projektu. Proponowane rozwiązania prowadzić mogą zresztą do absurdalnych skutków w sytuacji, w której wnioskodawca niewłaściwie uzasadnił swoje stanowisko lub też nie podał dostatecznych dowodów na jego poparcie. Oznaczałoby to, że niekonstytucyjna partia może działać tylko z powodu niekoniecznych ograniczeń proceduralnych.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.