TK
D. Dudek: Ekspertyza prawna w sprawie wniesionego przez Prezydenta RP projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
Biuro Analiz Sejmowych| Dariusz Dudek| Prezydent| projekt ustawy o TK| Trybunał Konstytucyjny
włącz czytnikPostulowana modyfikacja bynajmniej nie przekreśla znaczenia votum separatum (art. 100 ust. 2 projektu), ale ma na względzie właściwie pojmowany autorytet orzecznictwa Trybunału, zagrożony w przypadkach „nadmiarowego” korzystania z tej instytucji.
22) Ostatnie uwagi merytoryczne dotyczą kilku kwestii.
Po pierwsze, w sprawach badania zgodności z Konstytucją (faktycznej) działalności partii politycznej, określonych w jej statucie lub programie, projekt przyjmuje onus probandi po stronie inicjatora: ciężar udowodnienia niezgodności z Konstytucją działalności partii politycznej spoczywa na wnioskodawcy (art. 111 ust. 2). Nie jest jasnym stosunek tej specyficznej reguły do reguły ogólnej, zgodnie z którą Trybunał nie jest związany wnioskami dowodowymi uczestników postępowania i może z urzędu dopuścić dowody, które uzna za celowe dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 59 ust. 2 projektu). Przy czym kolejna reguła, dotycząca tego przedmiotu postępowania: wątpliwości, których nie można wyjaśnić, rozstrzyga się na korzyść partii politycznej (art. 111 ust. 3) – stanowi dość specyficzną postać reguły in dubio pro reo, przyjętej w postępowaniu karnym: Nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego (art. 5 § 2k.p.k.).
Zasadną byłaby zatem modyfikacja, polegająca na odwołaniu się nie do „niewyjaśnionych”, ale nie dających się wyjaśnić (czy usunąć) wątpliwości.
Związana z tym możliwość zlecenia przez Trybunał Prokuratorowi Generalnemu przeprowadzenia dochodzenia w celu zebrania i utrwalenia dowodów w sprawie zgodności działalności partii politycznej z Konstytucją, przy odpowiednim zastosowaniu przepisów Kodeksu postępowania karnego (art. 111 ust. 5) rodzi dwie wątpliwości. Jedna dotyczy przekreślenia wskazanej wyżej reguły ciężaru dowodu (por. art. 111 ust. 2), a druga polega na niejasności, o jakie przepis procedury karnej chodzi w przytoczonym odesłaniu: czy rzeczywiście normujące dochodzenie prowadzone przez Policję, czy raczej śledztwo prowadzone bądź nadzorowane przez prokuratora?
Wreszcie, przewidziane w projekcie pytanie sądu prowadzącego ewidencję partii politycznych w sprawie zgodności z Konstytucją statutu partii politycznej, nie tylko w zakresie celów partii, ale też zasad działania partii określonych w statucie (art. 112) – może nasuwać wątpliwości, co do określenia odnośnego przedmiotu kognicji Trybunału w art. 188 pkt 4 Konstytucji RP. Odnotujmy, że uzasadnienie projektu wprost podkreśla różnice między tym postępowaniem (z art. 112 projektu ustawy), a postępowaniem, o którym mowa w art. 188 pkt 4 Konstytucji, wszczynanym przez podmioty wskazane w art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji” (str. 22).
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Opinie do projektu ustawy o TK
M. Chmaj: Opinia na temat projektu ustawy o TK zlecona przez Biuro Analiz Sejmowych
B. Banaszak: Opinia prawna zlecona przez BAS na temat projektu ustawy o TK
M. Wiącek: Opinia prawna zlecona przez BAS na temat projektu ustawy o TK
P. Czarny: Opinia prawna na temat projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.