TK
Komisja Wenecka: promocja dobrych standardów czy demokratyczna urawniłowka?
Antonio Mario La Pergola| dziedzictwo kulturowe| ETPC| Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo| Hanna Suchocka| Komisja Wenecka| OBWE| Rada Europejska| Rada Europy| Trybunał Sprawiedliwości UE
włącz czytnikDrugi, związany z powyższym zarzut dotyczy promocji konkretnej wizji ustroju demokratycznego opartego na liberalnej koncepcji praw człowieka i idei państwa prawa (taką koncepcję promuje Komisja Wenecka), jako jedynie słusznej. Efektem promocji takiej idei jest – zdaniem krytyków – wtórne przyjmowanie przez państwa rozwijające się, budujące podwaliny swojego ustroju, konkretnego kształtu instytucji ustrojowych oraz całych systemów rządów, z pominięciem oryginalnych, odstających od tego wzorca rozwiązań. Istnienie jednego uniwersalnego dorobku ustrojowego państw demokratycznych jest więc apriorycznym założeniem, a nie empirycznym wnioskiem. Założenie to podlega wdrożeniu i prowadzi do wtórnego wprowadzania jednolitych rozwiązań. Tymczasem, zdaniem krytyków, odmienne rozwiązania ustrojowe, nie w pełni zgodne z założonym uniwersalnym wzorcem również zasługują na określenie ich jako demokratyczne, a co najważniejsze – zasługują na uszanowanie ich odmienności.
Trzeci zarzut dotyczy rekomendacji Komisji, które promują rozwiązania charakterystyczne dla państw wysoko rozwiniętych, tak pod względem ekonomicznym, jak w sferze kultury politycznej. Ich przydatność dla państw znajdujących się na innym etapie rozwoju jest dyskusyjna. Komisja nierzadko inspiruje zmiany ustrojowe co zdaniem krytyków prowadzi do wkraczania w rolę, która powinna należeć do suwerennych władz państwa i jego obywateli samodzielnie decydujących o kierunku i konieczności zmian ustrojowych. Pomimo niewiążącego charakteru opinii Komisji, cieszą się one wysokim prestiżem wśród najbardziej rozwiniętych państw demokratycznych, co znacząco wzmacnia ich znaczenie i skuteczność.
Działalność Komisji, której głównym celem jest konwergencja standardów demokracji liberalnej i konstytucyjnej jest oparta na założeniu o globalizacji współczesnego prawa konstytucyjnego. Założenie to nie podlega dyskusji, co wzbudza opory krytyków nie tyle działalności Komisji, ale tak szerokiego i głębokiego jej zakresu.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.