TK



Komisja Wenecka: promocja dobrych standardów czy demokratyczna urawniłowka?

Antonio Mario La Pergola| dziedzictwo kulturowe| ETPC| Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo| Hanna Suchocka| Komisja Wenecka| OBWE| Rada Europejska| Rada Europy| Trybunał Sprawiedliwości UE

włącz czytnik

Krytyka pod adresem Komisji jest jednak częściowo słuszna. Formułowanie przez nią, jako organ doradczy organizacji międzynarodowej, jednoznacznych zaleceń czy sugestii można uznać za niewłaściwe i szkodzące jej autorytetowi. O ile w treści opracowywanych przez Komisję zbiorów ogólnych standardów i dobrych praktyk można formułować daleko idące zalecenia, które nie są adresowane wprost do konkretnego państwa, o tyle w opiniach dotyczących określonego kraju mogą one zostać odebrane krytycznie i z dezaprobatą. Komentatorzy podkreślają, że w delikatnych relacjach z rządami państw Komisja powinna ograniczać się do merytorycznej oceny konkretnych regulacji prawnych, wolnej od pouczeń i zaleceń. Inna postawa może przynieść więcej szkód niż pożytku. Taka, aktywna i ocenna postawa Komisji nie służy realizacji jej celu, którym jest promocja określonej wizji ustroju demokratycznego i wzmacnianie konwergencji tego modelu wśród możliwie szerokiej grupy współczesnych państw demokratycznych i aspirujących do tej grupy. W efekcie, współpracę i dialog może zastąpić niechęć, a nawet spór.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.